logo
Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Marii, Marzeny, Ryszarda, Aldy, Marcelina – wyślij kartkę
Szukaj w


Facebook
 
Bill Hybels, Lynne Hybels
Więzy i więzi. Jak stworzyć udany związek?
Wydawnictwo Esprit


Autorzy rozpoczynają swoją książkę od dwóch wspomnień. Pełnych wzajemnych pretensji i nieporozumień świąt w Waszyngtonie i romantycznej nocy pod gwiazdami nad morzem. Które z tych wydarzeń mówi prawdę o ich związku? Autorzy nie obawiają się przyznać, że obydwa – w swoim małżeństwie doświadczyli zarówno chwil wielkiego szczęścia, jak i frustracji i rozczarowania.


Wydawca: Bratni Zew 
Rok wydania: 2011
ISBN: 978-83-7485-160-2
Format: 130x210
Stron: 110
Rodzaj okładki: Miękka
 
Kup tą książkę

 

Przestępstwo niepozbawione ofiar


Ludzie, którzy myślą, że małżeństwo zaleczy ich rany, albo stają się ofiarami, tak jak Mary, albo krzywdzą swoich współmałżonków, tak jak mąż Sheili. Ale nie musi tak być. Osoby samotne powinny używać następującego dwustopniowego podejścia, aby uniknąć zaangażowania się w destrukcyjne małżeństwo.

Po pierwsze, trzeba być bezwzględnie szczerym, jeśli chodzi o własne rany. Czy czujesz się, jakbyś w środku tonął? Czy szukasz ratownika? Czy nosisz w sobie urazy i rozczarowania, co do których masz ukrytą nadzieję, że uleczy je współmałżonek? Czy masz nierozwiązane problemy z rodzicami lub innymi, z którymi musisz sobie poradzić, zanim będziesz w stanie zbudować zdrowy związek? Czy z powodu przeszłych krzywd masz o sobie na tyle złe zdanie, że byłbyś narażony na krzywdę w destrukcyjnym małżeństwie?

Jeśli odpowiedziałeś „tak” na którekolwiek z tych pytań, odłóż na później kwestie zalotów i małżeństwa. Najpierw staw czoła pilniejszym sprawom. Uporaj się ze swoimi ranami. Priorytetem uczyń wyleczenie siebie. Zajmij się introspekcją, przeanalizuj przeszłość, poszukaj pomocy. Jedyną rzeczą gorszą od bycia skrzywdzonym samotnym człowiekiem jest bycie skrzywdzonym człowiekiem i małżonkiem.

Po drugie, jeśli chcesz uniknąć poważnych kłopotów, musisz bardzo uważnie obserwować potencjalnego partnera. Zaglądaj pod powierzchnię. Jakie oczekiwania ma przyszły współmałżonek? Jaki ciężar nosi? Jakie niedokończone sprawy musi rozwiązać z rodzicami? Jakie ma zamiary? Czy szuka zdrowego, obustronnego związku? Czy może ratownika? Cudotwórcy? Lekarza?

Klucz do właściwych odpowiedzi na to pytanie jest oczywisty. Czas. Jeśli masz coś przeciwko długiemu okresowi zalotów, możesz już zamknąć tę książkę. Widzisz, my mamy coś przeciwko ludziom, którzy przedwcześnie rzucają się w małżeństwo. Nie jest to tylko kwestia zasad. Po prostu widzieliśmy zbyt dużo bólu.





 
 



Pełna wersja katolik.pl