logo
Sobota, 27 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Sergiusza, Teofila, Zyty, Felicji – wyślij kartkę
Szukaj w


Facebook
 
Eugene Peter Koshenina i O. Robert DeGrandis SSJ
Droga Krzyżowa
Wydawnictwo Mateusza


Wydawca: Wydawnictwo Mateusza
rok wydania: 2010
ISBN: 978-83-924003-0-1
format: 145x205
stron: 200
oprawa: miękka


 

Kup tą książkę

 

Wprowadzenie


Żyjemy w dwudziestym pierwszym wieku, na małej planecie zwanej Ziemią. Obecne stulecie, w którym widzimy niebywały postęp we wszystkich naukach, nazwaliśmy "wiekiem nowoczesności". Ale wciąż łamiemy sobie głowę nad czymś, co wydarzyło się trochę ponad 2000 lat temu. Był to czas, kiedy Imperium Rzymskie znajdowało się u szczytu swej potęgi. Wtedy nastąpiło zagadkowe zdarzenie - narodziny dziecka, które podawało się za wcielonego Boga. Historia przekazuje, że to dziecko miało na imię Jezus i że dorastało w małym, żydowskim mieście Nazaret. Historyczne pisma Józefa Flawiusza i Tertuliana dowodzą, że ten niezwykły człowiek rzeczywiście żył i że poniósł śmierć przez ukrzyżowanie z rąk Rzymian. Józef, współczesny Jezusowi z Nazaretu, napisał odnośnie do Jezusa następujące słowa:
W tym czasie pojawił się Jezus, człowiek mądry. Był on sprawcą zadziwiających rzeczy i nauczycielem ludzi, którzy z radością przyjmowali prawdę. Zyskał wielu naśladowców zarówno wśród Żydów, jak i Greków. A kiedy Piłat, z powodu oskarżenia, które wniosły najważniejsze spośród nas osoby, skazał go na śmierć, ci którzy wcześniej go miłowali, nie przestali tego czynić. A wspólnota chrześcijan, która wzięła od niego swą nazwę, trwa po dziś dzień.
 
Współcześnie wielu wierzy w krótkie sprawozdania o Jezusie, napisane przez czterech autorów pism Nowego Testamentu, które bezsprzecznie relacjonują tylko wycinek Jego życia – w ewangelie Marka, Mateusza, Łukasza i Jana. Opisali oni tylko drobną część z ostatnich trzech lat życia Jezusa, z tego, co określa się jako jego "służbę publiczną". Wielu z nas, którzy jesteśmy chrześcijanami, przyznaje, że mamy niski poziom świadomości i wiedzy, i że nie znamy wielu prawd ostatecznych, koniecznych, aby pojąć cud, jakim jest Jezus.

Inni przyznają, że Jezus żył, ale zaprzeczają Jego twierdzeniu, że jest Bogiem. Możliwość wcielenia się Boga wydaje się im rzeczą zbyt fantastyczną, o zbyt starożytnym pochodzeniu i nazbyt dyskusyjną, a przez to niewiarygodną. Ale dla narodu żydowskiego ta historia ma miejsce w czasie, kiedy oczekiwanie na Mesjasza, który wyzwoliłby ich od przygniatającej potęgi Rzymu, sięgało zenitu. Wielu wierzyło, że Mesjasz ma narodzić się w siedemdziesiątym siódmym pokoleniu od Adama i Ewy; a ten czas właśnie nadchodził. Jezus narodził się w zimnej, ciemnej, małej stajence w Betlejem.

Wierzę w historię Jezusa przekazaną w Piśmie, w dziełach Ojców Kościoła i w tradycji Kościoła pierwszych chrześcijan. Przedstawiam tę książkę jako narrację na temat małego fragmentu życia Jezusa, Jego ostatnich kilku dni, przed i po Jego śmierci. Według naocznych świadków Jezus widziany był bezsprzecznie żywy trzy dni po Swojej śmierci i później, przez wiele osób. Są również naoczne świadectwa cudów dokonywanych przez Jezusa w ciągu Jego życia, jak również Jego niezwykłego nowego wyglądu i cudownych zdolności po zmartwychwstaniu. Ale nie o tym jest ta historia.
 
Ta historia ma miejsce w Jerozolimie i okolicy. Opowiada o tym, co wydarzyło się w czasie strasznego okresu pojmania i skazania Jezusa, o Jego śmierci i o wielkim wydarzeniu trzy dni później. Jest to historia człowieka, który nauczał dobrej nowiny o miłości, pokoju i wzajemnej relacji Boga z klejnotem swego materialnego stworzenia – człowiekiem. Jest to historia zdrady przez jednego z Jego uczniów i niesprawiedliwej śmierci z rąk "rzymskiej sprawiedliwości". Jest to historia skrajnej nienawiści i najgłębszej miłości.

Oby wszyscy, którzy przeczytają tę książkę, lepiej zrozumieli ludzi i władze, które rządziły ziemią tyle wieków temu. Obyśmy wszyscy zostali uzdrowieni, dążąc do lepszego zrozumienia niezwykłych wydarzeń, opisanych w tej książce. Ale co ważniejsze, oby każdy z nas lepiej zrozumiał i docenił Boga-Człowieka, Jezusa z Nazaretu. Niech Bóg Ojciec, Jego umiłowany Syn i Duch Święty błogosławi nas na wieki.


 



Pełna wersja katolik.pl