logo
Środa, 15 maja 2024 r.
imieniny:
Dionizego, Nadziei, Zofii, Izydora, Dympny – wyślij kartkę
Szukaj w


Modlitwa

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł

Serce słuchające. O „sercu” w Biblii
Anna Świderkówna
Jezus nieustannie nawołuje swych uczniów właśnie do słuchania. W Ewangeliach św. Marka, Mateusza i Łukasza powtarza się wielokrotnie jednakowo brzmiące wezwanie: "Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha!" (Mt 11,5; 13,9,43; Mk 4,9,23; Łk 8,8; 14,35). W Apokalipsie św. Jana, w każdym z listów "do siedmiu Kościołów, które są w Azji", odnajdujemy to samo wezwanie, trochę tylko rozbudowane: "Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów" (Ap 2,7,11,17,29; 3,6,13,22). 
Co napełnia duszę
Lidia Bączek
Modlitwa osobista, jak wszystko w życiu człowieka, podlega rozwojowi i dojrzewaniu. Zaczynamy jako dzieci od prościutkich, być może naiwnych formułek, z czasem przychodzą formuły coraz bardziej skomplikowane, po piękne, poetyckie modlitwy, psalmy i inne teksty z Biblii. W którymś momencie, nawet najpiękniejsze formuły już nie wystarczają.   Z o. Stanisławem Łucarzem SJ rozmawia Lidia Bączek  
Znaczenie i cel modlitwy Jezusowej
Irénée Hausherr SJ
Wzywanie imienia Jezus nie jest równoznaczne z wymawianiem go w czasie modlitwy, nawet skierowanej do Chrystusa. Tak nazywa Go ten, kto nie modli się w Jego imię, gdyż - jak pisał św. Augustyn - nie można w imię Zbawiciela prosić o nic, co jest przeciwne zbawieniu. Ponadto Pan ma wiele imion i wierni, mówiąc o Nim, najczęściej wcale nie używają akurat słowa Jezus. A co w przypadku, kiedy zwracają się bezpośrednio do Niego?
Modlitwa systematycznego trudu
Mariusz Wójtowicz OCD
Każdą wędrówkę, podróż, znajomość lub przyjaźń można podzielić na poszczególne etapy. Początek zazwyczaj związany jest z zachwytem i pragnieniem głębszego poznania, które wiąże się z trudem i zmianą swojego życia. Dalej mamy do czynienia z pewnym ugruntowaniem, utwierdzeniem i zbieraniem konkretnych owoców.
Milczenie Jezusa było odpowiedzią. Komentarz Bractwa Słowa Bożego
prof. dr hab. Eugeniusz Sakowicz
Kobieta kananejska przyszła do Jezusa z ogromnym bólem. Cierpienie córki tejże kobiety „dręczonej przez złego ducha” było jej niewypowiedzianą udręką. Ból najbliższych jest bardziej dramatycznym od własnego! Brak odpowiedzi Jezusa na krzyk rozpaczy matki zatroskanej o córkę nie był wyrazem obojętności, czy lekceważenia przez Jezusa. Milczenie Jezusa było najwyraźniejszą, najpełniejszą Jego odpowiedzią na przepastny dramat matki i córki.
Filary modlitwy - pokora
Paweł Hańczak OCD
Św. Teresa chce nam pokazać, jak przy pomocy pokory oczyścić i naprostować postawę wobec Boga i siebie samych, a w konsekwencji uporządkować własne życie uczuciowe. Rozwija się ona w nas wówczas, gdy uznamy we własnym sercu i potwierdzimy  życiową postawą, że Bóg jest wszystkim, że od Niego pochodzi wszelkie dobro, że sami z siebie nic nie możemy uczynić i że nie jesteśmy samowystarczalni. Święta wie, że nawet wśród osób pobożnych rozpowszechniło się wiele fałszywych koncepcji dotyczących pokory...
Za obojętnych i gorliwych
Błażej Strzechmiński OFMCap
Prosić o miłosierdzie dla grzeszników, a także w różnych innych potrzebach bliźnich było chlebem powszednim Ojca Pio. Lista spraw i osób, które codziennie polecał dobremu Bogu, wydawała się nie mieć końca. Ich życiowe problemy stawały się intencjami jego modlitw, a troska o ich zbawienie jego powołaniem.
Tylko miłość i prosta ufność
Piotr Słabek
Dostrzegam, że odpowiedź Boga na moją modlitwę jest zawsze bardzo konkretna i objawia się w małych, nieraz pozornie błahych sprawach. Często zakres tej odpowiedzi bardzo zależy od mojej wiary, która przekłada się na dwie sprawy. Pierwsza z nich to żarliwość i intensywność modlitwy - uwaga skierowana ku Bogu, natarczywość błagania i prośby, intensywność dziękczynienia, podjęcie postu. Druga to przełamanie barier wewnętrznych - lenistwa, nieśmiałości, strachu przed tym, co nieznane, zbytniej troski o siebie czy opinie innych o mnie, przełamywanie egoizmu i wygodnictwa, rezygnowanie z obwiniania innych.
Karmel - miejsce nieustającej modlitwy
Dorota Zańko
Światu potrzebna jest modlitwa. Biblia mówi o tym bardzo wyraźnie. W Nowym Testamencie Jezus wielokrotne ukazywany jest na kartach Ewangelii jako Ten, który odsuwa się od tłumów i w samotności modli się. Wielokrotnie też wzywa do modlitwy. Dlatego tutaj chyba trzeba upatrywać takiego zasadniczego sensu istnienia wspólnot klauzurowych. Klauzura ma wymiar ascetyczny. Ona stwarza taką przestrzeń, w którą w sposób naturalny nie mają możliwości wnikać wrażenia i sprawy, które zakłócają ducha modlitwy, życie modlitwy.   Z s. karmelitanką bosą z rzeszowskiego Karmelu rozmawia Dorota Zańko
W duchu Karola de Foucauld. Świadectwo o odkrywaniu Eucharystii
Od momentu gdy zostałem ministrantem w wieku 13 lat, Msza święta była dla mnie zawsze czymś ważnym. Lubiłem w niej uczestniczyć w dzień powszedni rano lub wieczorem, gdy nie było tłumów, a ludzie przychodzili raczej z potrzeby serca. Piękne i pociągające było również to, że księża w mojej parafii zasadniczo odprawiali Mszę świętą pobożnie i bez pośpiechu. Pozwalało to wejść w jej klimat, a tym bardziej doświadczyć jej jako misterium. Nic zatem dziwnego, że pod wpływem takich przeżyć łatwo mi było odkryć w sobie powołanie kapłańskie.
 
1  
...
49  
50  
51  
52  
53  
54  
55  
 
 



Pełna wersja katolik.pl