logo
Piątek, 13 września 2024 r.
imieniny:
Jana, Eugenii, Lubomira – wyślij kartkę
Szukaj w


Modlitwa

o. Józef Kozłowski SJ
Gdyby ktoś mnie zapytał, czy wdzięczność jest pierwszym celem Ignacjańskiego Rachunku Sumienia, odpowiedziałbym: oczywiście, że tak. Co więcej, każdemu, kto zaczyna praktykować ten rewelacyjny sposób modlitwy, powiedziałbym, by nie podejmował dalszych kroków bez wcześniejszego doświadczenia wdzięczności i szczerego wyrażenia jej Panu Bogu za Jego dary otrzymane w ciągu tego konkretnego dnia.
dk. Mateusz Zawiłowicz SCJ
Duchowa Adopcja Dziecka Poczętego jest czułością zastępczą wobec matek, które doświadczają obezwładniającego poczucia opuszczenia, będąc jednocześnie nadzieją dla ich dzieci. Stanowi ona bowiem szansę na odwrócenie kierunku drogi usłanej łzami – szansę uczynienia z niej drogi do Boga, a nie ku aborcji. Modlitwa także, podobnie jak obecność, jest czułością. Oznacza stałą obecność, której osamotnionym matkom tak bardzo potrzeba. Co więcej, jest obecnością niezwykłą, ponieważ stajemy w niej przed Bogiem. 
Anna Jachimowicz
Każdy z nas zapewne niejednokrotnie uczestniczył w wydarzeniu artystycznym, jakim jest koncert. Zależnie od rodzaju prezentowanej nam muzyki możemy spodziewać się konkretnych zachowań ze strony artystów będących na scenie, a także konkretnej interakcji z nami, będącymi na widowni. Wiele razy także uczestniczyliśmy w modlitwie uwielbienia. Jesteśmy w stanie wyjaśnić, czym ona jest. Jednak jak odróżnić koncert od modlitwy, jeśli w obu przypadkach mamy do czynienia z muzyką chrześcijańską i pieśniami, w których już same słowa okazują się być słowami uwielbienia Boga? Kiedy możemy mówić o koncercie, a kiedy o modlitwie? 
ks. dr Johannes Gamperl
Modlitwę wiernych można porównać do postawy św. Jana Apostoła, który w czasie ostatniej wieczerzy położył swoją głowę na piersiach Pana i kierował do Niego pytania. Można ją porównać do postawy kobiety z Ewangelii, która dotknęła szaty Jezusa i została uzdrowiona. Jest podobna prośbie grzesznej kobiety, która swoimi łzami zrosiła stopy Jezusa i swoimi włosami je otarła. Zostały jej odpuszczone liczne grzechy, ponieważ bardzo umiłowała i w tej miłości, prosząc, podeszła do Pana.
Marcin Pietrasina SJ
Aby móc coraz bardziej żyć dla Boga, trzeba wzrastać w wewnętrznej wolności (obojętności) wobec wszystkiego, co nie jest Bogiem. Prawdziwy chrześcijanin to człowiek zakochany i to właśnie miłość prowadzi do obojętności wobec wszystkiego, co nie jest związane z Ukochanym. Wzrastająca miłość i zaufanie Bogu umożliwiają rezygnację z dążenia do tego, co po ludzku może wydawać się bardziej pociągające. Nie wybiera się tego, co przyjemniejsze, gdy się rozpoznaje, że Bóg zaprasza do czegoś innego.
Pokaż wszystkie artykuły
o. Joachim Badeni OP
Zobaczenie Boga i spotkanie z Nim ma swój dalszy ciąg. Tak jak zakochani zmierzają w stronę małżeństwa, podobnie osoba pociągnięta urokiem miłości Boga pragnie związać się z Nim na stałe. Wchodzi do Namiotu Spotkania, to znaczy spotyka się z Nim w atmosferze szczególnej intymności. Człowiek zamieszkuje w Bogu, a Bóg w człowieku. To już nie tylko jest spotkanie, ale trwanie w Bogu i przebywanie w Nim.  
Marie-Dominique MOLINIÉ OP
Boża pedagogia dana jest w ukryciu każdemu człowiekowi, który przychodzi na świat. Przy końcu czasów dowiemy się, w jaki sposób została ofi arowana i przyjęta lub odrzucona na przestrzeni wieków oraz pośród ludów, którym obca była historia Izraela. Natomiast od czasów Abrahama miłość Boga przemawiała publicznie: „Mądrość krzyczała na rogach ulic”; my również możemy przyjąć to Słowo, aby korzystać z Jego nauki.    Kolejne stronice tej książki próbują rzucić światło na to, co Kościół w całej swojej historii przyjmował jako istotę tego przesłania, niezależnie od pomniejszych przyczyn niepozwalających przyjąć go całym sercem. To przesłanie jest jednocześnie krzykiem i szeptem. Trzeba, aby ten głos dotarł do nas po to, abyśmy zostali uwolnieni z owego błędnego koła.
Pokaż wszystkie książki
o. Józef Kucharczyk OCD
Wyruszmy ku Bożemu Narodzeniu śladem Świętej z Awili. Zadbajmy w te adwentowe dni o czas i miejsce na modlitwę wewnętrzną. Chwila codziennego wyciszenia i medytacji nad Słowem Bożym poprowadzi nas do wnętrza naszego serca, abyśmy tam razem z Maryją mogli adorować i uwielbiać przychodzącego Pana. A Teresa zapewnia, że za każdym razem manna Słowa będzie miała "smak, jakiego spożywający pragnie". I Słowo stanie się ciałem!   Marana tha! Przyjdź, Panie Jezu! Zapraszamy do codziennych rozważań w dniach od 19 do 25 grudnia 2016 roku.
Ruth Burrows OCD
Mistyka jest istotą chrześcijaństwa, a nie uprzywilejowaną drogą nielicznych – pisze siostra Ruth, karmelitanka. Jej książka zrodziła się z trudności w modlitwie, z niechęci do wszelkich mistycyzmów i z poszukiwania prawdziwej bliskości Boga. Jest o modlitwie, o kontemplacji, o mistyce – ale przede wszystkim o Chrystusie, który nadaje nowy sens i smak życiu.
Pokaż wszystkie rekolekcje
 



Pełna wersja katolik.pl