logo
Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Marii, Marzeny, Ryszarda, Aldy, Marcelina – wyślij kartkę
Szukaj w


Facebook
 
Ulicami Oświęcimia przeszedł „Marsz dla życia i rodziny”


„Marsz dla życia i rodziny” pod hasłem „I ślubuję Ci” przeszedł 18 września 2022 r. po raz dziewiąty ulicami Oświęcimia. Radosnego wydarzenia nie zepsuły deszczowa pogoda i chłód. Udział wzięło kilkaset osób, m.in. rodziny z dziećmi, przedstawiciele wspólnot, grup i formacji duszpasterskich, schole z dwóch parafii.

 

Barwny pochód z biało-czerwonymi flagami i balonikami wyruszył spod kościoła św. Maksymiliana Męczennika do parafii św. Józefa Robotnika na os. Zasole. Niesiono transparenty z hasłami: „Życie jest piękne”, „Wybieram życie” czy „Rodzina ostoją człowieczeństwa”. Rozważania prowadził ojciec sześciorga dzieci. Podczas przemarszu odmówiono także Różaniec.

 

Marsz poprzedziła Msza św. w kościele na osiedlu Chemików pod przewodnictwem dziekana oświęcimskiego ks. Fryderyka Tarabuły. Kazanie wygłosił ks. Bogusław Kastelik. Ojciec duchowny w Wyższym Seminarium Duchownym w Krakowie zachęcił do zachowania czujności, „by móc odróżnić plewy rozsiewane przez fake newsy od ziarna prawdziwych wartości”. Zaapelował, by w polskich rodzinach rozpalić ogień miłości i wzajemnego szacunku.

 

Duchowny przypomniał, że całe słowo Boga streściło się w Jezusie, który „nie przestał bronić godności małżeństwa”. „Jezus dalej broni godności każdej kobiety. Nie pozwala krzywdzić żadnego dziecka, ani tego zdrowego, ani chorego, ani urodzonego, ani tego ledwo poczętego. Jezus ujmuje się za sierotą i wdową. Naszym zadaniem jest uważne słuchanie głosu skrzywdzonych i przychodzenie im z pomocą, bo tak czynił Jezus” – zwrócił uwagę.

 

Jak zauważył, „nasz stosunek do małżeństwa i rodziny, nasza miłość do wszystkich ludzi i każdego człowieka; nasza miłość, wierność, uczciwość małżeńska i dozgonność” wykuwa się w „szarej, pochmurnej codzienności.

 

Nawiązując do wezwania „słuchajcie” – z fragmentu Księgi proroka Amosa – podkreślił, że może ono szczególnie odnosić się się do małżeństwa i rodziny. „Słuchajcie siebie nawzajem. Mężowie, słuchajcie cierpliwie swoich żon – ich przeżyć, emocji, myśli, pragnień. Żony, słuchajcie uważnie swoich mężów – szczególnie, że ci nie lubią się powtarzać. Rodzicie, słuchajcie czujnie swoich dzieci – ich odkryć, przeżyć, a szczególnie problemów, bez lekceważenia. Dzieci, słuchajcie swoich rodziców – ich pełnych troski poleceń i przestróg. Słuchajmy wreszcie i naszych seniorów, którzy usiłują oswoić się ze zwariowanym tempem dzisiejszych czasów” – zaapelował i zapewnił, że wzajemne słuchanie stworzy „przestrzeń gościnności, spotkania, więzi, troski, życzliwości”.

 

„A potrzebujemy tego jak czystego powietrza i wody, potrzebujemy tego nawet bardziej niż węgla na zimę. Bo marzniemy w naszych rodzinach nie z braku ciepła, tylko z braku miłości” – zauważył i za św. Pawłem powtórzył, by modlić się za rządzących.

 

„Modlimy się dziś za stanowiących prawo, aby ujmowali się za najbardziej bezbronnymi. Bóg pragnie, aby wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy – zaznacza Apostoł. Modlimy się za wszystkich: za tych co prawa przestrzegają i tych, co prawo łamią; modlimy się za ofiary i za agresorów. Nikogo nie wytykamy palcami, ale wszystkim bez wyjątku życzymy zbawienia, szczególnie, że Bóg choć nigdy nie zapomina wszystkich naszych uczynków, to nie chce nam liczyć naszych grzechów” – wyjaśnił i wskazał, jak ważne jest dążenie do poznania prawdy.

 

„Nie chcemy więc tej prawdy przemilczać, szczególnie, że propagandowe tuby kłamstwa nie milką, mając do dyspozycji ogromne nakłady finansowe, a jazgot kłamstwa, usiłuje zakrzyczeć każdą sylabę prawdy” – skonstatował

 

„Pragniemy, jak zachęca nas Jezus, być wierni nie tylko w wielkich obietnicach, ślubach i przyrzeczeniach składanych na całe życie, ale i w drobnych gestach dobroci. Chcemy służyć: Bogu, życiu, małżeństwu i rodzinie. Chcemy też bronić honoru i Ojczyzny naszej, Polski” – dodał, przywołując św. Maksymilian.

 

„Wiemy jednak, że do tak wielkich czynów, jak oświęcimski czyn Maksymiliana, dochodzi się przez małe, heroiczne czyny w codzienności, bo: kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny” – powiedział

Na zziębniętych uczestników Marsz czekał poczęstunek i ciepłe napoje. W murach świątyni uwielbiano Boga wraz z zespołem „Fausystem”.


tekst: Robert Karp
fot: Zbigniew Pluta
diecezja.bielsko.pl