logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bogny, Walerii, Witalisa, Piotra, Ludwika – wyślij kartkę
Szukaj w


Facebook
 
Przynieśli serca pełne intencji


Na pątniczym szlaku dawali świadectwo wielkiej miłości do Matki Najświętszej i Polski. Przynieśli serca pełne intencji pamiętając o swoich rodzinach, zawierzali małżeństwa, Kościół, Ojczyznę i świat prosząc o pokój, zwłaszcza dla umęczonej wojną Ukrainy. Od 18 do 25 VIII, w 83 pielgrzymkach pieszych na Jasną Górę przyszło blisko 23,5 tys. osób. To więcej niż rok temu.

 

W tym roku nie zabrakło młodych, jak mówili pielgrzymka to już ich „styl życia” i nie ma lepszych wakacji niż te na Jasnej Górze. W kompaniach widoczni byli nowicjusze, czyli osoby, które wyruszyły pierwszy raz, wyróżniały ich piękne kolorowe wianki na głowach. W drogę ruszyli nie tylko młodzi, bo wiele osób podjęło decyzję o pielgrzymce, jak przeszli na emeryturę. Piękno pielgrzymowania widoczne było z każdej strony. Grupy wchodziły z reprezentacją harcerzy, strażaków, par młodych, czy członków zespołów regionalnych.

 

Pątnicy z zaproszeniem do Matki Bożej

 

Tegoroczne pielgrzymowanie dla wiernych arch. częstochowskiej miało bardzo ważny wymiar, ponieważ było zaproszeniem do odnowienia osobistego i wspólnotowego przymierza z Maryją w znaku Jej Jasnogórskiego Wizerunku. - To jest nasza Mama i my jako dzieci bez Niej nie możemy żyć. W dzisiejszych czasach niepokoju potrzebujemy Jej wsparcia, by młodzi wzrastali w Kościele i aby starsi przypomnieli sobie, co tak naprawdę jest ważne - powiedziała pani Teresa Tuszyńska z Zawierciańskiej Pielgrzymki Pieszej na Jasną Górę.

 

Pielgrzymi z Kłobucka też „byli w drodze dla Maryi”. Na Jasnej Górze dołączyły do nich grupy autokarowe i rowerowe. Wierni wspólnie zaprosili Maryję, by w tajemnicy nawiedzenia przybyła do Kościoła częstochowskiego.

 

- Niech peregrynacja Matki Bożej w parafiach i wspólnotach archidiecezji przyniesie błogosławione owoce nawrócenia, niech wzbudzi liczne powołania do życia zakonnego, kapłańskiego, niech przyniesie owoce chrześcijańskiego życia, które staną się świadectwem dla innych - życzył o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry.

 

Ponadroczny czas nawiedzenia kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej w Kościele częstochowskim rozpocznie się 6 kwietnia 2024 r., a zakończy 3 maja 2025 r.

 

Pielgrzymi z miłości do Ojczyzny

 

Miłość do Polski widoczna była na szlaku. Pielgrzymi wędrowali z flagami biało-czerwonymi, prosząc w intencjach Ojczyzny. Do Matki Bożej wchodzili w regionalnych strojach i z pieśniami maryjnymi na ustach. Tak było w przypadku lidera - Pieszej Pielgrzymki Tarnowskiej, bo i w tym roku była największą kompanią wchodzącą na odpust Matki Bożej Częstochowskiej. Przybyło w niej prawie 5,5 tys. osób, z czego ponad 700 osób to młodzież.

 

Tarnowscy pątnicy w drodze mieli dzień modlitwy za Ojczyznę, jedni przeżywali go w Zielenicach, a inni przy pomniku kosynierów w Racławicach. - Dzięki dniu modlitwy za Polskę uświadomiliśmy sobie, że to teraz od młodych zależy troska o kraj. Jesteśmy Polakami i patriotami, a pielgrzymka to wyjątkowy czas, żeby to pokazać. Ojczyzna to nasza druga mama trzeba się o nią troszczyć - powiedziała Julia. Był też pielgrzymkowy dzień małżeństw i rodzin, podczas którego był ślub w Zabawie i modlitwa u Matki dającej życie w Okulicach.


Dla Agnieszki to 8 pielgrzymka a dla Macieja 17. Szli w grupie 21. - Wybieraliśmy się na pielgrzymkę jako narzeczeni, ale w końcu zdecydowaliśmy, że przeżyjemy ją jako małżonkowie - opowiadali państwo młodzi.

 

Tradycyjnie pielgrzymka była czasem wielkiej modlitwy za Polskę, kapłanów, prośbą o wiarę, miłość, i o nowe powołania także zakonne i misyjne.

 

Pątnicy 40. Praskiej Pielgrzymki Pieszej Pomocników Maryi Matki Kościoła przypominali nauczanie bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, mówili o jego miłości, uczciwość i walce o Polskę. - O Ojczyznę trzeba się troszczyć, szczególnie teraz, bo żyjemy w ciężkich czasach. Prawdziwy Polak kocha Polskę i taki był kard. Wyszyński i od niego tej miłości do kraju chcemy się uczyć. Prosimy Maryję o takich kapłanów - podkreśliła Janina Chmielewska. Przypomniano, słowa Prymasa, który podkreślał, że „po Bogu, po Jezusie Chrystusie i Matce Najświętszej, po całym ładzie Bożym, nasza miłość należy się przede wszystkim naszej Ojczyźnie, mowie, dziejom i kulturze”.

 

Ze św. Papieżem Polakiem

 

Pielgrzymi podczas rekolekcji w drodze pamiętali też o św. Janie Pawle II. Rozważali jego nauczanie, śpiewali pieśni bliskie jego sercu, a w rękach trzymali papieską flagę.

 

Widawskim Pątnikom już od 31 lat towarzyszy św. Jan Paweł II. Emilia Krata opowiadała, że w drodze nieśli obraz świętego, by pokazać wielkość jego drogi. - On bardzo dużo zrobił dla naszej Ojczyzny, Kościoła i świata. Jego nauczacie ma dla mnie bardzo duże znaczenie - zauważyła.

 

Paweł Ignaczak ze Zgierskiej pielgrzymki dodał, że wielokrotnie św. Jan Paweł II motywuje go do działania i też pomagał w trudzie pielgrzymki. - Mówił „szukałem was, a wy przyszliście do mnie” i te słowa też nas przyciągają do Maryi. Święty jest wyjątkowym członkiem naszej pielgrzymki - mówił.


Dodał, że szczególnie w dzisiejszych czasach niepokoju i kryzysu powinniśmy przypominać jego nauczanie i on powinien być Orędownikiem w drodze do pokoju.

 

Z pośpiechem do Mamy

 

Najstarsza pielgrzymka, która przychodzi z regionu łódzkiego to grupa pabianicka, W drodze pokonali upał, swoje słabości i „przyszli z pośpiechem do Maryi”. Dla pabianickich pątników to pielgrzymowanie z pokolenia na pokolenie, bo wędrują tu od 555 lat. W tym roku z okazji imienin życzyli najlepszej z Mam, aby coraz więcej osób Ją odwiedzało i nie tylko z prośbami, ale przede wszystkim z podziękowaniami za to, co robi dla całego świata. - Życzymy Jej, żeby miała więcej takich cudownych dzieci, jak my - mówiła nastoletnia Weronika Pierzchałka.

 

Ich znakiem rozpoznawczym jest to, że „wbiegają” przed jasnogórski szczyt, a po wejściu śpiewają Antyfonę do Najświętszej Maryi Panny - w tym roku w 32. Pieszej Pielgrzymce Dominikańskiej na Jasną Górę dotarło 1,2 tys. pątników. To o 200 osób więcej niż rok temu. Tradycyjnie przyszli w grupach ciszy, uwielbienia, pokuty, rodzinnych, studenckich czy dla młodzieży szkół średnich. „Ja jestem. Nie bójcie się! - ta Jezusowa obietnica była ich przesłaniem.

 

Łódzcy pątnicy „wpadli w ramiona Matki”. 1400 wiernym towarzyszyło hasło Światowych Dni Młodzieży „Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem”. Na imieniny dla Matki Bożej oprócz serc pełnych miłości, przynieśli kosz czerwonych róż by podziękować za Jej obecność. - Ona szła z doświadczeniem obecności Boga w swoim życiu i pod swoim sercem, z pośpiechem, czyli z radością Kościoła i z doświadczeniem Bożej miłości. My potrzebujemy szczególnie dziś spieszyć się, żeby wykorzystać dobro i miłości Boga, jaką daje Kościół - tłumaczył ks. Łukasz Tarnawski, przewodnik. Łódzka pielgrzymka ma swoją długoletnią historię. Prawdopodobnie już w XIX w. łodzianie podjęli pielgrzymi trud.

 

Tradycyjnie w dzień przed uroczystością Matki Bożej Częstochowskiej na Jasną Górę przybyły też grupy pielgrzymów z paulińskich parafii:- Czuję się tutaj jak w domu, bo choć dziś jestem pielgrzymem, to przede wszystkim jestem domownikiem - powiedział o. Karol Sudoł z paulińskiej parafii w Wielgomłynach. 36. Pieszej Pielgrzymce towarzyszyło hasło „Jestem Pamiętam Czuwam”, bo jak mówili Apel Jasnogórski mają wpisany w tożsamość pielgrzyma, a jego rozważania przygotowują do peregrynacji Wizerunku Maryi. - Chcieliśmy poznać znaczenie tych słów w życiu Maryi, by później przenieść je do naszego życia. Od Matki Najświętszej chcemy uczyć się by być przy Chrystusie, pamiętać o Nim i czuwać, aby nie stracić tożsamości dziecka Bożego w drodze do świętości - opowiadał paulin.

 

Jedność w różnorodności

 

Już po raz 20. przyjechała pielgrzymka rolkowa. Inicjatywa rozpoczęła się od przejazdów po warszawskim Bemowie. Dziś dołączają do pielgrzymów na rolkach nawet osoby z zagranicy. Grupę tworzą ludzie z całej Polski, od Świnoujścia po Częstochowę. W tym roku przybyło 57 osób, to oznacza, że również ta forma pielgrzymowania odnotowała wzrost. W tym roku też wyruszyli nowicjusze tak, jak np. Magdalena Szymańska z Poznania, która podkreśliła, że dzięki takim nietypowym rekolekcjom w drodze może połączyć sportowy tryb życia z drogą do Matki.

 

„Wierzę w Kościół Chrystusowy” to hasło roku duszpasterskiego w Polsce towarzyszyło wielu grupom pątników np. dekanatu działoszyńskiego i diec. sosnowieckiej.

 

W sumie od maja, czyli od początku sezonu pielgrzymkowego, do 25 sierpnia na Jasną Górę we wszystkich rodzajach pielgrzymek uczestniczyło łącznie 85 548 osób.

 

Maria Bareła
www.jasnagora.com