logo
Czwartek, 16 maja 2024 r.
imieniny:
Andrzeja, Jędrzeja, Małgorzaty, Szymona – wyślij kartkę
Szukaj w


Facebook
 
Miłość i historia wpisane w opłatek z Jasnej Góry


- Niech w tym roku przy dzieleniu się wigilijnym opłatkiem nie zabraknie pamięci modlitewnej o cierpiących mieszkańcach Ukrainy - zachęcają paulini z Jasnej Góry. Zapewniają, że łamiąc się białym chlebem zanoszą przed Oblicze Maryi też wszystkie polskie sprawy. O. Michał Bortnik, rzecznik podkreśla, że w ten szczególny wieczór jakim jest wigilia Bożego Narodzenia mnisi pragną jeszcze bardziej zaprosić wszystkich do modlitwy o pokój.

 

- W sposób szczególny pamiętamy o Ukrainie, o uchodźcach. Pragniemy z nimi przełamać się białym chlebem i podzielić się z nimi ciepłem rodzinnego stołu - powiedział rzecznik Jasnej Góry. Dodał, że w tym roku jasnogórski opłatek, który wysyłamy do naszych rodaków rozproszonych po całym świecie jest jeszcze bardziej szczególnym znakiem pokoju, miłości i jedności. - Pragniemy jednoczyć się przy wigilijnym stole, ale też wokół żłóbka i z Maryją Jasnogórską adorować Chrystusa i błagać o pokój na całym świecie - podkreślił o. Bortnik.

 

Opłatek z Jasnej Góry wypiekany jest od lat na tych samych matrycach. Trafia na świąteczne stoły Polaków na całym świecie. Już sam ich wygląd, z wytłoczonym Wizerunkiem Jasnogórskiej Maryi, wieżą czy Bazyliką, przywołuje najpiękniejsze uczucia. Jak mówią pielgrzymi, przypomina o domu Matki, która wszystko rozumie i nigdy nas nie opuszcza.

 

- Zawsze człowiek czeka na Boże Narodzenie. Przed świętami przyjeżdżamy na Jasną Górę, żeby nabyć opłatek. Dla naszej rodziny to już tradycja, że jest on na wigilijnym stole. Zawozimy go do naszych bliskich, bo chcemy, żeby mieli trochę „szczęścia z Jasnej Góry”- podkreślali pielgrzymi.

 

- Od wielu lat zabieram z Jasnej Góry opłatek na wigilię dla całej rodziny - powiedziała Barbara z Wągrowca. Pan Zbigniew z Kobiernic zaznaczył, że co roku stara się, by tu przybyć przed świętami. - Żona mówi, pamiętaj weź opłatek. To jest symboliczne, bo Jasna Góra jest stolicą Królowej Polski. Jest inaczej, gdy łamiąc się opłatkiem, wiemy, że jest on stąd, od Matki Bożej - zauważył pielgrzym.

 

Wigilijny opłatek, który jest typowo polskim akcentem na świątecznym stole, jest też symbolem jedności, zwłaszcza dla rodaków przebywających poza granicami Polski, którym bliscy czy znajomi wysyłają go co roku.

 

- Życzymy, by czas świąt Bożego Narodzenia był nie tylko czasem pokoju, ale także chwały dla Pana Boga - podkreśla o. Waldemar Pastusiak, kustosz Jasnej Góry. Przypomina, że „kiedy Jezus rodzi się w stajence najpierw aniołowie śpiewają Bogu oddając mu chwałę, a dopiero potem przychodzi pokój”. - Być może jest to też wyzwanie dla nas na ten niełatwy czas, by uwierzyć, że przez zaufanie do Boga i wierność przychodzi pokój - uważa jasnogórski kustosz.

 

Izabela Tyras
www.jasnagora.com