logo
Czwartek, 09 maja 2024 r.
imieniny:
Grzegorza, Karoliny, Karola, Pachomiusza – wyœlij kartkę


 Zgubiłam medalik. Jak przestać się obwiniać?
Autor: Ania (---.telgam.pl)
Data:   2024-03-02 17:26

Zgubiłam medalik ... Nie wiem gdzie może być ... Szukam go już od około pół roku... Modlę się aby się odnalazł, noszenie medalika jest dla mnie bardzo ważnego od czasu zgubienia czuje się jakoś pusto i sama. Dręczą mnie ciągle wyrzuty gdzie on jest, że to moja wina itp.. bezskutecznie szukam od długiego czasu. Czy to moment aby kupić nowy? Tamten był sentymentalny bardzo, ale obawiam się że już go nie odzyskam, a nie wyobrażam sobie chodzić dalej bez medalika... Proszę o radę, jak przestać o tym myślęc i obwiniać się? Czy zakupić już nowy?

 Re: Zgubiłam medalik. Jak przestać się obwiniać?
Autor: Magdalena (---.centertel.pl)
Data:   2024-03-02 19:23

Aniu,

Uspokój swoją wyobraźnie i kup nowy medalik. Na zgubionym nie skupiaj już uwagi, nie obwiniaj się, przestań już o nim myśleć. Ważne, abyś zaczęła ponownie nosić nowy, poświęcony medalik. I tyle. :)

 Re: Zgubiłam medalik. Jak przestać się obwiniać?
Autor: A (---.centertel.pl)
Data:   2024-03-02 19:42

Dzień dobry,
medalik nie jest ani talizmanem, ani amuletem. Pokazuje nasze przywiązanie do wiary i prawd w niej zawartych. Dobrze przy rzeczach zgubionych pomodlić się do św. Antoniego o wstawiennictwo do Pana Boga, aby pomógł odnaleźć zagubioną rzecz.

Często rzeczy znajdują się w najmniej oczekiwanym momencie. Dobrze jest też zastanowić się, czy nie zostawiliśmy gdzieś podczas wyjazdu w odwiedziny do rodziny/znajomych przed wzięciem kąpieli.


Z Panem Bogiem

 Re: Zgubiłam medalik. Jak przestać się obwiniać?
Autor: hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2024-03-02 21:32

Aniu, czy odpowiedziałaś sobie może na pytanie, dlaczego noszenie medalika jest dla Ciebie aż takie ważne?
Nie nosisz pół roku i żyjesz...
I dlaczego czujesz się winna po zgubieniu?
Łańcuszki się z czasem zrywają, zawieszki przecierają, normalna rzecz. Ludzie zgubili już miliony medalików i różańców. Podobnie jak gubi się biżuterię i rękawiczki. Też zgubiłam...

Zdaje się, że się przywiązałaś do konkretnej rzeczy. Czy wiesz, dlaczego tak bardzo?
Może za bardzo?
Medalik, także poświęcony, to nadal przedmiot (owszem, szanujmy), ale nie istota wiary. Może był pamiątką, no to fakt, wtedy rozumiem emocje, może być nam jakąś dłuższą chwilę naprawdę smutno, no ale przecież są granice.

Wiesz, co mnie niepokoi i dlaczego odpisuję? Bo cały czas borykasz się z pamięcią o konkretnej rzeczy. Nie rozumiem, dlaczego tak bardzo. Nie rozumiem, dlaczego przedmiot tak przykuwa Twoją uwagę. Medalik zasłonił ważniejsze? Trochę magicznie to pobrzmiewa, niepokojąco.

W całym poście nie ma natomiast absolutnie nic o Panu Bogu czy innej osobie. Znamienne. Nic o KIMŚ, kogo medalik ma przypominać, do kogo ma odsyłać - a tu jest jedyny sens medalika lub podobnych przedmiotów noszonych z wiarą. Zdaje się, że czujesz się "pusto i sama" bez kawałka metalu, natomiast ten metal nie zbawia. I nie ma większej wartości niż Osoba, do której odsyła.

Jeżeli Twoje poczucie bezpieczeństwa zależy od medalika, i to konkretnego, to coś mi tu zgrzyta. Pachnie magią, powtórzę, amuletami.
Jeżeli samo posiadanie medalika ma być powodem spokoju, wypełnienia pustki i pewnego rodzaju szczęścia, to raczej nie kupuj nowego, bo wyszłoby na to, że jednak nadal pokładasz nadzieję w rzeczy, nie zaś w osobie.

Medaliki same w sobie są dobre. Kościół je błogosławi. Ale jeśli są powodem takiego przywiązania, to mam wątpliwości.

 Re: Zgubiłam medalik. Jak przestać się obwiniać?
Autor: Marcin (---.centertel.pl)
Data:   2024-03-03 10:25

Kup nowy medalik i poświęć w parafii.

 Re: Zgubiłam medalik. Jak przestać się obwiniać?
Autor: Robson (---.business.static.vectranet.pl)
Data:   2024-03-14 12:51

Módl się za osobę, która go znajdzie :)

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: