Wierze w Pana Boga ufam mu jednak samobójstwo to jedyna opcja w mojej sytuacji żebym mógł chronić rodzinę. Wpadłem w długi jestem winien osoba bardzo niebezpiecznym jeszcze 27 tys zł pozadluzalem się w bankach i nie dostanę kredytu mam czas do spłaty do soboty niestety nie widzę innej drogi bo nie mam nawet 100 zł ale wtedy oni nie zrobią nic mojemu synkowi i żonie Czy więc Pan Bóg mi to wybaczy?