Ostatnio zacząłem się zastanawiać czy te wszystkie trudności, problemy, nieszczęścia które nas spotykają może człowiek ofiarować Bogu jako pokutę za swoje grzechy?
Jak najbardziej tak. Wręcz należy, może to przynieść błogosławione owoce duchowe. Warto też ofiarować Bogu wszelkie swoje cierpienia. Nie tylko jako pokutę za swoje grzechy, ale też w różnych intencjach.