logo
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Alfa, Leonii, Tytusa, Elfega, Tymona, Adolfa – wyślij kartkę
Szukaj w


Facebook
 
ks. Marek Dziewiecki
Różnice w wychowywaniu religijnym dziewcząt i chłopców
Źródło


Istota jest ta sama

Chłopcy i dziewczęta to dwa różne sposoby przeżywania człowieczeństwa i kontaktu z Bogiem.

Rodzice i inni wychowawcy powinni uwzględniać fakt, że w każdej dziedzinie wychowania – a zatem także w formacji religijnej – nieco inne są potrzeby dziewcząt i chłopców. Istota wychowania religijnego jest jednak w obu przypadkach taka sama: upewnianie wychowanków, że są kochani przez Stwórcę oraz że są powołani do życia w świętości i radości dzieci Bożych.

Dzięki Bożej prawdzie o człowieku, dziewczęta i chłopcy mogą coraz lepiej rozumieć siebie i świat, a dzięki przyjaźni z Bogiem mogą mieć tak mocne poczucie bezpieczeństwa, jakiego nie są w stanie zapewnić im najwspanialsi nawet rodzice. Serdeczna więź z Bogiem to najlepsza ochrona dla młodego człowieka i najpewniejsza gwarancja jego rozwoju.

Fascynowanie Bogiem

W wychowaniu religijnym warto podkreślać to, że Bóg nie jest ani mężczyzną, ani kobietą, gdyż jest pełnią i dlatego nie potrzebuje "boga" drugiej płci. Świadomość tego faktu chroni chłopców przed naiwnym poczuciem "wyższości" w przekonaniu, że są bardziej podobni do Boga niż dziewczęta, a także przed myleniem Boga z ich ziemskimi ojcami. Z kolei dziewczęta uwalnia od niepotrzebnego poczucia niższości w obliczu własnej płci. Wychowanie religijne to fascynowanie Bogiem, który kocha nas bardziej niż najczulsza mama i najbardziej odpowiedzialny tata.

Bóg jako Przyjaciel

Dziewczęta są z reguły bardziej niż chłopcy wrażliwe na więź z Bogiem, na modlitwę i na formację sumienia, gdyż są bardziej niż ich koledzy wrażliwe na kontakt z osobami. Chłopcom bardziej niż dziewczętom grozi obojętność religijna. Z kolei dziewczętom bardziej grozi uzależnianie swoich postaw religijnych od aktualnych stanów emocjonalnych czy od tego, co dzieje się w ich relacjach z ludźmi. Chłopców trzeba bardziej motywować, by modlili się, uczestniczyli w Eucharystii, by korzystali z sakramentów oraz by angażowali się w życie parafii. Warto ukazywać im Boga jako Przyjaciela, który wyjaśnia nam sens świata i naszego istnienia, który za pomocą norm moralnych chroni nas przed krzywdą i cierpieniem oraz który uczy nas mądrze przemieniać oblicze tej Ziemi. Warto też wskazywać chłopcom Jezusa jako wzór mężczyzny, który jest odważny we wspieraniu słabych i pokrzywdzonych, stanowczy w demaskowaniu zła i nieustraszony w obronie krzywdzonych dzieci i kobiet.

Podziw dla piękna

Z kolei dziewczętom warto ukazywać fakt, że wszystkie kobiety w Ewangelii, które miały kontakt z Jezusem, były lub stawały się pozytywnymi postaciami, natomiast postawy mężczyzn były różne. Jedni mężczyźni szli za Jezusem, a inni skazali Go na śmierć. Warto pomagać dziewczętom, by odkrywały w Bogu Przyjaciela, który je chroni, broni przed krzywdą oraz pomaga rozwijać w sobie kobiecy geniusz, który przejawia się w mądrej miłości, delikatności, wrażliwości sumienia, podziwie dla piękna, a także w tęsknocie za trwałym małżeństwem i szczęśliwą rodziną.

W wychowaniu religijnym dziewcząt i chłopców trzeba strzec się powierzchowności i dewocji, a także karykaturalnego ukazywania chrześcijaństwa jako religii cierpiętnictwa i krzyża. Przeciwnie, trzeba podkreślać, że chrześcijaństwo to najpiękniejsza historia miłości, do której każdy z nas jest zaproszony i że Chrystus pragnie, by każdy z nas doświadczał jego radości! Powierzchowne wychowanie religijne jest szczególnie groźne dla dziewcząt. Niedojrzałość religijna u młodych kobiet przejawia się tym, że coraz mniej z nich decyduje się nie tylko na życie konsekrowane, ale także na zawarcie małżeństwa i na przyjęcie daru potomstwa. Za to coraz więcej nastolatek wiąże się z mężczyznami, którzy nie potrafią kochać. Takim dziewczętom brakuje dojrzałej więzi z Bogiem, która jest najpewniejszą ochroną przed niedojrzałymi więziami z ludźmi.

Potrzeba świadczenia i wzorców

Zarówno dziewczęta, jak i chłopcy potrzebują świadków. Podstawą wychowania religijnego jest osobista przyjaźń obojga rodziców z Bogiem. Dzieci i młodzież potrzebują rodziców, księży i katechetów, którzy kierują się ewangeliczną mentalnością zwycięzcy, czyli mają odwagę – na wzór Jezusa – proponować wychowankom wyłącznie optymalną, bo błogosławioną drogę życia w wolności i świętości dzieci Bożych.

ks. Marek Dziewiecki

 
 



Pełna wersja katolik.pl