logo
Środa, 24 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bony, Horacji, Jerzego, Fidelisa, Grzegorza – wyślij kartkę
Szukaj w


Facebook
 
ks. Tomasz Jelonek
Rodzina i społeczeństwo
Wydawnictwo Salwator


Wydawca: Salwator
Rok wydania: 2010
ISBN: 987-83-7580-150-7
Format: 145x205
Stron: 288
Rodzaj okładki: miękka 
 

Kup tą książkę

 

Biblijny model małżeństwa i rodziny


Pismo Święte w wielu miejscach podejmuje problematykę ludzkiego małżeństwa i rodziny. Jako przykład można wskazać bardzo wyraźny akcent w nauczaniu proroków. Bóg nie waha się przedstawić swojej miłości do wybranego ludu za pomocą obrazu miłości oblubieńczej i małżeńskiej, co z kolei jest wezwaniem dla ludzi, aby ich miłość, mężczyzny i kobiety, była tak przeżywana, żeby była godna stać się obrazem najświętszej Miłości.

W naszym przedłożeniu jednak zajmiemy się bardziej fundamentalnymi tekstami, którymi w odniesieniu do modelu małżeństwa i rodziny są teksty opisu stworzenia w początkowych rozdziałach Księgi Rodzaju. Opisy stworzenia mogą być analizowane pod różnym kątem; one to stały się również przedmiotem ostrych kontrowersji, jakie wyniknęły pomiędzy naukami przyrodniczymi a Biblią. Dziś emocje już opadły, a teksty biblijne są wspaniałymi pouczeniami, jeżeli tylko umie się je czytać.

Pierwszy opis stworzenia, pochodzący z tradycji kapłańskiej, w perspektywicznym obrazie przedstawia nam Boże dzieło stwórcze realizowane w sześciu dniach stworzenia. Abstrahując w tym miejscu od dokładnej egzegezy tego opowiadania, zwróćmy uwagę na fakt, że pod względem teologicznym odpowiada on na trzy pytania: o Boga, o świat i o człowieka.

Trzecim zatem pytaniem, na które odpowiada opis stworzenia, jest pytanie, kim jest człowiek. Opis stworzenia człowieka rozpoczyna się od słowa uczyńmy i chociaż w wyliczaniu dzieł stwórczych stworzenie zwierząt i człowieka stanowi jedną całość, akt stworzenia człowieka podkreślony jest specjalnie. Wspomniane słowo podkreśla zamysł Boży, wyrażony jakby w formie konsultacji z radą przyboczną. Liczba mnoga, odnosząca się tu do Boga, akcentuje wyjątkowość dzieła, którego Bóg ma dokonać.
Ze względu na to wyróżnienie i wagę odpowiedzi biblijnej na pytanie o istotę człowieka rozpatrzymy ten problem pełniej, korzystając także z innych przesłanek biblijnych, które uzupełniają i wyjaśniają opis pierwszego rozdziału Księgi Rodzaju.
Człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boże, aby panował nad ziemią i zwierzętami. W ten sposób autor natchniony chce przedstawić istotę człowieka. Obraz (selem) i podobieństwo (demut) wyrażają zasadniczo to samo, ich równoczesne użycie może być zabiegiem literackim, zmierzającym do tego, aby równości stworzenia i Stwórcy nie pojmować zbyt dokładnie, może także podkreślać wierność odbicia. Używając synonimicznych terminów, autor wyraził myśl, że człowiek jest dokładnym obrazem Boga. Oczywiście obraz nigdy nie dorównuje pierwowzorowi, ale coś z pierwowzoru posiada. W naszym przypadku człowiek upodabnia się do Boga najpierw przez otrzymaną moc, aby panować nad światem.
Myśl tę podkreślono także w Psalmie 8: Bóg uczynił człowieka niewiele co mniejszym od siebie, chwałą i czcią go uwieńczył i obdarzył władzą nad dziełami rąk swoich.
Człowiek posiada władzę nad stworzeniami dzięki swemu rozumowi i swojej woli. Te więc człowieka czynią obrazem Boga, ale jest to już dalszy wniosek wyprowadzony ze wzmianki o obrazie. Autorzy omawianego opisu nie mieli jeszcze wykrystalizowanych filozoficznych pojęć rozumu i woli, choć za pomocą swoich określeń prowadzą do wniosków, dających się przez filozoficzne pojęcia wyrazić.
Wniosek ten podkreśla późniejsze teksty sapiencjalne. Syrach pisze o ludziach:

Przyodział ich w moc podobną do swojej
i czynił ich na swój obraz.
Lęk przed nimi wpoił wszystkiemu, co żyje,
aby panowali nad zwierzętami i ptactwem.
Dał im wolną wolę, język i oczy,
uszy i serce zdolne do myślenia.
Napełnił ich wiedzą i rozumem
(Syr 17,3-7).

Księga Mądrości streszcza to rozumowanie, stwierdzając, że Bóg uzbroił człowieka w mądrość, aby panował nad istotami stworzonymi (por. Mdr 9,2) .

W Piśmie Świętym obraz i chwała (kabod) mają często pokrewne znaczenia. Termin kabod wiąże się z ideą mocy, ale równocześnie oznacza piękno, harmonię i blask. Człowiek więc uczestniczy w pięknie i blasku Boga. Uczestniczy także w jakiś sposób w Bożej wieczności, gdyż do nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka - uczynił go obrazem swej własnej wieczności (por. Mdr 2,23).

Według Księgi Rodzaju funkcję obrazu człowiek ma spełniać przede wszystkim poprzez dwa działania: w odtwarzaniu obrazu Bożego Ojcostwa, aby napełniać ziemię, i w naśladowaniu Boga w Jego panowaniu przez poddawanie ziemi pod swoją władzę. Struktura literacka całej katechezy, w ramach której jest mowa o stworzeniu człowieka, pokazuje, że Bóg, który dokonał całego dzieła stworzenia, po stworzeniu człowieka odpoczął. Człowiek bowiem został mandatariuszem i kontynuatorem Bożego dzieła.

Choć ten pełen pogody obraz człowieka został później zeszpecony przez grzech, człowiek jednak nie stracił wszystkiego – Adam przekazuje obraz, otrzymany od Boga, swemu synowi Setowi. W Chrystusie, który znów pojednał wszystko z Bogiem, mamy najwierniejszy obraz Boga. Chrystus zaś, będąc pierworodnym między wielu braćmi, czyni ich na wzór swego obrazu. W Nim więc mamy znów otwartą drogę do realizacji ideału człowieczeństwa, jaki przedstawia Księga Rodzaju.
W urzeczywistnieniu tego ideału ma pomagać także różnica płci.

Księga Rodzaju stwierdza, że Bóg zrealizował swój zamiar, stworzył człowieka na swój obraz, stworzył mężczyznę i kobietę. Wzmianka o płci i jej różnicy może wydawać się wtrącona w tok opowiadania. Podkreśla ona jednak wagę zagadnienia, które w tym miejscu powinno być wspomniane. Zatem płeć człowieka, jej przeznaczenie, wzajemne uzupełnianie się, miłość i małżeństwo pochodzą od Boga i są dobre. Przed parą ludzką stawia bowiem Bóg swoje zadanie wyrażone w błogosławieństwie. Człowiek, realizując obraz Boży, ma zapełniać ziemię i czynić ją sobie poddaną. To ostatnie zadanie wypełnia przez wprowadzenie wokół siebie porządku i harmonii.

Zgodnie z zasadami poezji hebrajskiej występuje tu znamienne odwrócenie kolejności. Bóg porządkował świat (pierwsze trzy dni stwarzania) i zapełniał go (drugie trzy dni), człowiek, kontynuator Boga, ma zapełniać i porządkować. W każdym razie w swoich wymiarach ma przedłużać dzieło Boże. Bóg przekazuje człowiekowi jakby pałeczkę w sztafecie. I to świadczy o wielkości człowieka.


 



Pełna wersja katolik.pl