Stanąć jak Jezus oko w oko z kimś podobnym do Judasza, i próbować jeszcze go ratować...
Stanąć oko w oko ze sobą samym, i zobaczyć swoje grzechy, i szczerze zawołać do Zbawiciela o miłosierdzie nad sobą.
Zobaczyć rany zadane Miłości, i pozwolić Bogu działać w swoim sercu.
(czytania: Mt 26,14-25; Iz 50, 4-9a)
"W Twojej dobroci wysłuchaj mnie, Panie!" (por. Ps 69, 14)
Anna-Irena, Kraków
***
Człowiek pyta:
Cóż oddam Panu za wszystko, co mi wyświadczył?
Ps 116,12
Pan jest ze mną, nie lękam się: cóż mi może zrobić człowiek?
Ps 118,6
***
Mądrości się nie docenia, Koh 9
13. I taki przykład mądrości widziałem pod słońcem, a wielką mi się ona wydawała:
14. Małe miasteczko, i mężów w nim niewielu. I naszedł je potężny król, a wkoło je otoczywszy zbudował przeciwko niemu wielkie machiny oblężnicze.
15. I znalazł się w nim człowiek biedny, lecz mądry, i ten uratował miasto dzięki swej mądrości. A nikt nie pamięta o tym biednym człowieku.
16. Więc powiedziałem: Lepsza jest mądrość niż siła. Lecz mądrość biednego bywa w pogardzie, a słowa jego nie mają posłuchu.
Wyższość mądrości nad głupotą, Koh 9 i 10
17. Spokojne słowa mędrców więcej znaczą niż krzyk panującego wśród głupców.
18. Lepsza jest mądrość od narzędzi wojennych, lecz jeden grzesznik popsuć może wiele dobrego.
1. Nieżywa mucha zepsuje naczynie wonnego olejku. Bardziej niż mądrość, niż sława zaważy trochę głupoty.
2. Serce mędrca zwraca się ku prawej stronie, a serce głupca ku lewej.
3. Nawet gdy głupiec idzie drogą, brakuje mu rozwagi i mówi o każdym: To głupiec.
4. Jeśli gniew władcy się przeciw tobie podniesie, miejsca swego nie opuszczaj, bo zachowanie spokoju zapobiec może wielkim wykroczeniom.
5. Jest zło - widziałem je pod słońcem, to błąd ze strony władcy:
6. wynosi się głupotę na stanowiska wysokie, podczas gdy zdolni siedzą nisko.
7. Widziałem sługi na koniach, a książąt kroczących, jak słudzy, pieszo.
8. Kto kopie dół, ten może weń wpaść, a tego, kto mur rozwala, ukąsić może żmija.
9. Kto wyłamuje kamienie, może się o nie skaleczyć, kto rąbie drwa, naraża się na niebezpieczeństwo.
10. Jeśli siekiera się stępi, a nie naostrzy się jej, trzeba zwiększyć wysiłek. Pożyteczna jest wtedy mądrość, by osiągnąć powodzenie.
11. Jeżeli żmija ukąsi, nim doszło do zaklęcia, traci swój zysk zaklinacz.
12. Słowa z ust mędrca są przyjemnością, lecz usta głupca gubią jego samego.
13. Początek słów jego ust to głupstwo, a koniec jego mowy to wielkie szaleństwo.
14. A głupiec mnoży słowa. Nie wie przecież człowiek, co będzie, bo kto mu oznajmi, co będzie potem?
15. Głupiec tak się męczy wysiłkiem, że nie potrafi nawet dotrzeć do miasta.
16. Biada ci, kraju, którego królem jest prostak i gdzie książęta już z rana ucztują!
17. Szczęśliwyś, kraju, którego król ze szlachetnie urodzonych pochodzi, i gdzie książęta w czasie właściwym ucztują, na sposób męski, bez uprawiania pijaństwa.
18. Skutkiem wielkiego lenistwa chyli się strop, gdy ręce są opuszczone, przecieka dom.
19. Gdy dla zabawy gotują biesiadę i wino życie rozwesela, a pieniądz na wszystko pozwala:
20. w myślach nawet swoich nie złorzecz królowi ani w sypialni swojej nie przeklinaj możnego, bo ptactwo powietrzne zaniesie głos, a to, co skrzydlate, doniesie słowa.
***
Z BAADERA
Grzech, choćby najsilniejszy, skoro wydrzesz z łona,
Natychmiast przed oczyma spowiednika skona.
Jak drzewo, gdy mu ziemię obedrzesz z korzeni,
Choć silne, wkrótce uschnie od słońca promieni.
Adam Mickiewicz
Patron Dnia
Św. Zyta
dziewica, patronka służących
Św. Zyta urodziła się w biednej, ale bardzo pobożnej rodzinie chrześcijańskiej. Jej starsza siostra była cysterką, a jej wuj był pustelnikiem, którego miejscowi ludzie uważali za świętego. Św. Zyta odznaczała się dużym posłuszeństwem; każde polecenie matki traktowała jak wypełnianie woli Bożej. Mając dwanaście lat została służącą u zamożnego tkacza w Lukce, trzydzieści kilometrów od jej rodzinnej wioski Monte Sagrati. W tej rodzinie miała pozostać przez czterdzieści osiem lat. Codziennie znajdowała czas na wysłuchanie Mszy św. i odmawianie modlitw; swoje domowe obowiązki wypełniała tak skrupulatnie, iż inne służące miały jej to za złe. Z początku jej pracodawcy mieli jej za złe zbyt hojne rozdawanie chleba biednym; z czasem jednak jej dobroć i cierpliwość przekonały ich zupełnie; święta stała się zaufanym przyjacielem rodziny. Dano jej wolną rękę jeśli idzie o rozkład pracy w domu; święta podjęła się jeszcze odwiedzin u chorych i więźniów. Szybko rozeszła się w Lucke wieść o jej dobrych czynach i nadprzyrodzonych wizjach, które miała. Odwiedzali ją nawet ludzie na wysokich stanowiskach. Po śmierci w roku 1278 ogłoszono ją świętą.
jutro: św. Piotra Chanel