logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Jarosława, Marka, Wiki – wyślij kartkę
Szukaj w


Facebook
 
s. Ann Shields
Ogień w moim sercu. Klucz do życia pełnego miłości i modlitwy
Wydawnictwo eSPe


Ogień w moim sercu to napisany prostym, zrozumiałym dla każdego językiem, przywołujący wiele przykładów z życia i obrazowych przypowieści, zbiór praktycznych porad, jak żyć z Bogiem każdego dnia.
 
„Życie pełne miłości przeżywane jest w nieustannej świadomości Bożej miłości. Jest życiem przeżywanym w ciągłym poleganiu na Bożej miłości. Takie życie oparte jest na bezustannym okazywaniu Bożej miłości innym” (fragment książki).
 
 

Wydawca:eSPe
Rok wydania:2014
ISBN:978-83-7482-648-8
Format:140x200
Stron:168
Rodzaj okładki:Miękka

 
Kup tą książkę  
  

 
Tak bowiem Bóg umiłował świat
 
Nie jest to, o ile dobrze mi wiadomo, historia prawdziwa. Opowiadam ją tak, jak została opowiedziana mnie, jako swego rodzaju przypowieść – współczesna przypowieść o miłości Boga.
 
Biblia wiele mówi na temat miłości Boga – zarówno Jego miłości do nas, jak i miłości, którą chce On przelać przez nas na innych.
 
Punktem wyjściowym jest miłość Boga do nas. W Ewangelii według św. Jana słyszymy: "Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne" (J 3,16).
 
Jeśli potrafisz pojąć głębię tego, co musiało się wezbrać w sercu dróżnika, że był w stanie poświęcić życie swojego malutkiego syna, aby uratować życie wielu podróżnych znajdujących się w pociągu – jesteś zaledwie u progu zrozumienia głębi miłości, jaką Bóg okazał tobie i mnie, posyłając swojego umiłowanego Syna, Jezusa Chrystusa, aby oddał swoje życie za nas.
 
Bóg – wielki Pan nieba i życia – ukochał ciebie i mnie tak bardzo, że posłał swojego jedynego Syna, by umarł, abyśmy mogli żyć. Bóg Ojciec oddał to, co było dla niego najcenniejsze, najdroższe; to, co kochał najbardziej: swojego Syna. Dając Jezusa, dał nam wszystko, co miał. Przekazał Go nam – przekazał siebie – "wiedząc, że zadamy Mu rany i przegnamy z tego świata", jak mówią słowa jednej z moich ulubionych piosenek.
 
Dlaczego? Ponieważ nas kocha. Ponieważ aż tak nas kocha.
 
On tak bardzo cię kocha i teraz. Bez względu na to, kim jesteś, gdzie jesteś, bez względu na to, co zrobiłeś – Bóg chce, abyś czytając te słowa, wiedział, że On cię kocha. Nikt nie jest poza Jego miłością. Nikt z nas nie może powiedzieć: "Wszyscy inni są kochani, tylko nie ja. Nikt mnie nie kocha". To nieprawda. Bóg kocha cię w tej konkretnej chwili dokładnie tak samo, jak kochał cię w chwili, gdy patrzył, jak Jego Syn umiera za ciebie.




 
 



Pełna wersja katolik.pl