logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Jarosława, Marka, Wiki – wyślij kartkę
Szukaj w


Facebook
 
Zbigniew Stachurski
Kapłan w moim życiu
Nasza Parafia


Moment refleksji

Bywałem jednak od czasu do czasu w kościele i stojąc gdzieś za filarem, słyszałem w kazaniach, ciągłe zachęcanie jednego kapłana do uczestnictwa w niedzielnych Mszach Św. Był nim ks. Jan Ficek - ówczesny proboszcz mojej parafii św. Herberta w Wodzisławiu Śląskim Pan Bóg, działając poprzez nieustępliwość tego kapłana, jego prostotę i otwartość w zachęcaniu parafian do uczestnictwa w liturgii niedzielnej, pozwolił mi w czasie mojego kryzysu małżeńskiego, podjąć z nim próbę rozmowy. Ks. Jan na pierwszym naszym, osobistym spotkaniu (których potem odbyło się kilkanaście), nie wysilał się na umoralnianie mnie lecz posłużył się Słowem Bożym. Poprosił mnie o odczytanie w jego obecności fragmentu z Apokalipsy Św. Jana Apostoła (Ap3,14-22). Poprosił także o moment refleksji nad tym tekstem… Zachęcam do odszukania tego fragmentu w Biblii.
Dzisiaj wiem, że ten kapłan był dla mnie darem od Pana Boga, gdyż od tego momentu spotkania się z nim, nastąpił zwrot w moim życiu. Był to moment mojego spotkania się ze Zmartwychwstałym Jezusem w drugim człowieku. Skorzystałem z danej mi propozycji …abyś się wzbogacił…, byś widział (Ap3,18). Ks. Jan zachęcał mnie do nabywania "dóbr duchowych", abym mógł zobaczyć i odpowiedzieć na pytanie: Jaki jest sens mojego życia?

Droga do Królestwa

Zacząłem dóbr tych poszukiwać. Początkowo na coniedzielnych Eucharystiach. Przyszedł później czas na odbycia wspólnie z żoną rekolekcji małżeńskich i uczestniczenia w katechezach neokatechumenalnych organizowanych w parafii. Zaowocowało to świadomym wyborem uczestnictwa w Drodze Neokatechumenalnej*). Stało się to przed kilkunastu laty i trwa nadal.

Odkryłem, że jest bardzo cenną rzeczą żyć na co dzień Słowem Bożym i Liturgią we Wspólnocie. Takie możliwości daje dzisiaj Kościół Św. poprzez swoich kapłanów. Poprzez swoją posługę uczestniczą oni w życiu różnych wspólnot. Każda wspólnota pomaga także kapłanowi odnajdować swoją drogę do Królestwa Bożego. Bez Słowa Bożego, Liturgii i Wspólnoty każdy z nas czuje się samotnym i często ulega pokusom szatana. Skutki jego działania w dzisiejszym świecie są bardzo widoczne np. rosnąca w Kościele ilość spraw o unieważnienie sakramentu małżeństwa, trochę mniejsza ilość ucieczek od obowiązków duchownego, ilość brutalnych zabójstw dokonywanych przez młodych ludzi, zabijanie dzieci poczętych, eutanazja, tworzenie prawa wbrew Prawu Bożemu itd.

Wspólnota drogi

Warto więc szukać stałego pokarmu dla duszy nie tylko raz w roku w trzydniowych rekolekcjach lecz także w coniedzielnej Eucharystii. Dusza niedożywiona karłowacieje i może ulec śmierci duchowej. W Kościele Katolickim jest wiele propozycji rozwoju duchowego. Jedną z nich jest Droga Neokatechumenalna. Wspólnoty drogi rozsiane są po całym świecie. Spotkać je można także w Polsce.

Zachęcam do odnalezienia własnej drogi do spotkania się ze Zmartwychwstałym Jezusem Chrystusem w Jego mistycznym ciele jakim jest wspólnota Kościoła Katolickiego. Niech Maryja Dziewica - Matka Boga i Matka nasza, każdemu z nas w tym dopomaga.
Niech także zawsze pomocą służą nam kapłani, za których "Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu…"

Zbigniew Stachurski

* Droga Neokatechumenalna pozostaje w służbie Biskupowi jako jeden ze sposobów diecezjalnej realizacji wtajemniczenia chrześcijańskiego i stałego wychowania wiary. Naturę jej zdefiniował Jan Paweł II-papież kiedy pisał: Uznaję Drogę Neokatechumenalną jako itinerarium formacji katolickiej ważnej dla społeczeństwa i czasów dzisiejszych.  
 
 



Pełna wersja katolik.pl