logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Jarosława, Marka, Wiki – wyślij kartkę
Szukaj w


Facebook
 
Ewa Rozkrut
Jak dobrze przygotować dziecko do I Komunii Świętej
Ksiegarnia Mateusza


Rozan Szczecin 2003
ISBN: 83-918180-0-4
Wydanie pierwsze
Format: 124x195
Stron: 84
Oprawa: miękka
RZN0001B6467
Cena 14 zł.


 

Dzień pierwszej spowiedzi

Ten wyjątkowy dzień proponuję poświęcić cały w intencji dziecka. Ofiarujmy Bogu za nie wszystkie nasze trudy, prace, modlitwy.
W niektórych parafiach pierwsza spowiedź odbywa się na miesiąc przed Pierwszą Komunią Świętą, a w innych - dzień wcześniej. Przygotowania jednak są takie same. I nie powinno nas niepokoić, ile razy nasza latorośl wyspowiada się przed swoim pierwszym pełnym uczestnictwem w Eucharystii. Najważniejsze, by miała czyste serce.
Dziecko w tym dniu może być podenerwowane. Lepiej więc nie przypominajmy mu co chwilę o spowiedzi, grzechach, rachunku sumienia i podobnych sprawach. Raczej zadbajmy o miłą atmosferę w domu, zaplanujmy jakieś spokojne zajęcia.
Na tę uroczystą chwilę przygotujmy odświętne ubranie, wszak jest to spotkanie z Jezusem, pierwsze w takim charakterze.
Gdy nadejdzie już czas, proponuję przytulić dziecko i pobłogosławić je. Chcę przypomnieć i podkreślić jeszcze raz, że młody człowiek prawidłowo przeżyje sakrament pojednania, gdy sam doświadczy bezwarunkowego przebaczenia.

W niektórych rodzinach wszyscy wybierają się w tym dniu do spowiedzi.
W świątyni dzieci modlą się wspólnie z kapłanem, który prowadzi krótki rachunek sumienia. Razem z kolegami czy koleżankami inaczej przeżywa się oczekiwanie na spowiedź - chyba łatwiej. W kościele obowiązuje pewien rytuał, według którego przebiega sakrament spowiedzi. Poddajmy się jego biegowi. Nie wpadajmy w panikę, gdy widzimy, że nasza pociecha znajdzie się obok konfesjonału nie tego księdza, którego sobie wymarzyliśmy. Narobimy sporego zamieszania, zabierając córkę czy syna z jednej kolejki i ustawiając go w drugiej. Spowiadający łagodnie podchodzą do dzieci, nie skrzywdzą żadnego z nich. Księża starają się być ich doradcami. Niech uspokoi nas fakt, że sami kapłani również korzystają z tego sakramentu, zajmują więc miejsce po obu stronach konfesjonału.

Zdarza się, że dzieci rozmawiają w oczekiwaniu na swoją kolej. Widziałam kiedyś, jak pewna mama głośno upominała syna, robiąc więcej zamieszania niż wszystkie dzieci. Podobne zachowanie stresuje wszystkich. Jeśli początkujący penitenci za głośno rozmawiają - można stanąć obok najbardziej rozmownych i zareagować naprawdę dyskretnie.
Czasem uwagę rozprasza wynajęty operator filmujący pierwszą spowiedź. Trzeba nie tylko wytłumaczyć dzieciom, jak powinny się zachowywać podczas nabożeństwa - ale również objaśnić im rolę "pana z kamerą". Młodzi ludzie doceniają, gdy traktuje się ich poważnie.

Atmosfera przebywania w Domu Bożym skłania do refleksji. Wykorzystajmy te chwile na modlitwę.
Po spowiedzi klęknijmy wspólnie przed Najświętszym Sakramentem. Jeszcze przez jakiś czas trwajmy przed Jezusem, by dziecko spokojnie odmówiło zadaną pokutę.
W drodze powrotnej lub później zapytajmy o wrażenia. W domu możemy uczcić to święto, podając np. ciasto czy lody. Poświęćmy choćby krótki czas na świętowanie, nawet jeśli jutro nadejdzie komunia, a wraz z nią sporo pracy. Warto wygospodarować choćby pół godziny - w ten sposób podniesiemy rangę całego wydarzenia: wszak jest to pierwsze spotkanie dziecka z Jezusem podczas spowiedzi!!!

Proponuję wprowadzić różne inne zwyczaje przed pierwszą spowiedzią. Jeden z nich mogą stanowić odwiedziny krewnych czy bliskich, z którymi trzeba się pojednać. Rodzeństwo chętnie podtrzymuje tę praktykę.
Zapraszam także do wspólnej modlitwy tego dnia, jeśli uda się zebrać całą rodzinę.
Nie ulegajmy pokusie upilnowania dziecka przed kolejnymi grzechami! Niech zachowuje się naturalnie. Nawet jeśli popełni jakieś uchybienie, następnego dnia spowiedź powszechna podczas Eucharystii gładzi powszednie grzechy. Nie można żyć w przekonaniu, że najdrobniejsza wina oddziela nieodwołalnie od Boga. Tymczasem od Niego oddziela nas jedynie grzech ciężki.


 



Pełna wersja katolik.pl