logo
Wtorek, 23 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Ilony, Jerzego, Wojciecha – wyœlij kartkę


 Poczucie winy kawalerstwa.
Autor: Damian (---.gigainternet.pl)
Data:   2022-11-06 22:25

Średnio co tydzień słyszę komentarze, czy to rodziny czy spowiedników w którym wyrażają swoje niezadowolenie dotyczące mojego kawalerstwa. Np ostatnio spowiednik powiedział mi "w twoim wieku powinieneś mieć żonę i dwójkę dzieci, jesteś starym kawalerem, widać szukasz nie tam gdzie trzeba". Od rodziny nieustannie słyszę "kiedy wreszcie się ożenisz" itp. Przez te wszystkie komentarze czuje się winny czegoś na co nie mam za bardzo wplywu, "starokawalerstwo" nie wynika z mojej złej woli i egoizmu, ta presja ze wszystkich stron wcale mnie nie motywuje a działa tylko depresyjnie... Co radzicie? Celowo nie podaje swojego wieku bo to nie ma znaczenia

 Re: Poczucie winy kawalerstwa.
Autor: Dorota (---.rev.kpsi.pl)
Data:   2022-12-01 10:46

Jakie rady szukasz w związku ze swoją wypowiedzą?

 Re: Poczucie winy kawalerstwa.
Autor: Aneta (---.dynamic.mm.pl)
Data:   2022-12-01 12:06

Pewien mężczyzna był bardzo zmęczony tym, że na ślubach starsze ciotki poklepywały go po plecach i mówiły "Może będziesz następny". Przestały, gdy zaczął robić im tak samo na pogrzebach. Czasem jedynym wyjściem z takich sytuacji jest brutalne uzmysłowienie innym, że naruszają nasze granice. Babcia pyta, kiedy się ożenisz? Odpowiedź: "Jak tylko dostanę spadek po babci". Wielu osobom wydaje się, że z jakichś powodów mają prawo włazić z butami w życie innych, dorosłych osób. Nie mają i jeśli nie pomagają rozmowy, kulturalne uwagi, to można spróbować zaproponowanej przeze mnie terapii szokowej. Oczywiście należy się liczyć ze świętym oburzeniem, bo co wolno wojewodzie... itp. itd. Od Ciebie zależy, czy weźmiesz odpowiedzialność za własne życie, czy też pozwolisz innym, by mówili Ci, jak masz je przeżyć. Przy okazji - masz jakichś znajomych poza rodziną? Może ograniczenie kontaktu z toksycznymi bliskimi i większe skupienie się na przyjaznych osobach spoza rodzinnego kręgu byłoby pomocne? Przede wszystkim jednak odpowiedz sobie sam na pytanie, czego pragniesz, tak naprawdę w głębi serca. Przemódl to pytanie. Możesz również poczytać: https://gorka.jezuici.pl/2017/02/chrzescijanski-singiel-ekscytujace-powolanie/

 Re: Poczucie winy kawalerstwa.
Autor: Hania (---.icpnet.pl)
Data:   2022-12-01 23:03

Mój kuzyn na podobne pytania i komentarze, odpowiadał z przymrużeniem oka: "moja żona się jeszcze nie urodziła", a tym najbardziej natarczywym potrafił palnąć: "a moja teściowa się jeszcze nie urodziła". Na ogół towarzystwo wybuchało śmiechem. Po kilku takich odpowiedziach delikwenci przestawali go nagabywać.
Ludzi nie zmienisz, możesz tylko zmienić swoje podejście do nich. Otóż pracuj nad tym, aby takie komentarze nie wprawiały Cię w poczucie winy, bo w tym jest problem: pytanie powoduje, że czujesz się mniej wartościowy, winien, że nie spełniasz oczekiwań otoczenia.
Może kilka spotkań z psychologiem pozwoli Ci wzmocnić poczucie własnej wartości, wskazać Twoje mocne strony i uświadomić sobie, że masz prawo żyć własnym życiem. Nie żyjesz po to, by realizować czyjeś pomysły na Twoje życie w tym momencie.
Twoim zadaniem jest poszukiwanie odpowiedzi na pytanie, jaki Bóg ma plan dotyczący Twojego życiowego powołania.
Nie pozwalaj wpędzać się w poczucie winy. Komentarz spowiednika, moim zdaniem był co najmniej niestosowny, delikatnie mówiąc.

 Re: Poczucie winy kawalerstwa.
Autor: Damian (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data:   2022-12-02 12:09

Dziękuję za odpowiedzi.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: