logo
Piątek, 07 listopada 2025 r.
imieniny:
Antoniego, Kariny, Przemiły, Wilibrorda – wyœlij kartkę


 Ożenek - może po prostu nie dla mnie?
Autor: Rrr (30+) (---.31.138.103.mobile.internet.t-mobile.pl)
Data:   2024-11-08 22:57

Nie czuję ani krzty powołania do kapłaństwa, ale nie wzbudzam też w ogóle zainteresowania wśród kobiet (nie jestem przystojny, a to jakaś wierutną bzdura że kobiety nie patrzą na wygląd), prawie wszystkie moje próby nawiązania z nimi kontaktu (typu zaproszenie na kawę) kończą się mniej lub bardziej grzeczna odmową. W jaki sposób mam się dowiedzieć czy powinienem dać sobie spokój z szukaniem kandydatki do ożenku? Może to po prostu nie dla mnie?

 Re: Ożenek - może po prostu nie dla mnie?
Autor: kaktus (---.beskidmedia.pl)
Data:   2024-11-25 19:29

Pierwsze pytanie czy Ty sam czujesz chęć wejścia w związek i założenia rodziny, bo jeżeli nie to cała reszta rozmyślania chyba jest bez sensu. Jeżeli czujesz takie powołanie, to jedziemy dalej. Kobiety patrzą na wygląd i jest to oczywiste, ale dla nich wygląd zazwyczaj nie jest najważniejszy. Jak będziesz kiedyś szedł ruchliwą ulicą to przypatrz się idącym parom. Dość często średni wizualnie mężczyźni mają obok siebie naprawdę fajne kobiety. Temat jaki podjąłeś to temat rzeka. Jak zawsze podchodzi do kobiet i dostajesz odmowę, to tylko przy tym aspekcie można się zastanowić nad tym w sposób następujący:

a) podchodzi do kobiet nie ze swojej ligi (brzydko mówiąc) lub do zajętych
b) twoja prezencja jest na tyle negatywna, że nie wzbudzasz zainteresowania (brudne ciuchy, brudne dłonie, brak pewności siebie, jąkanie itp.)
c) pytanie o kawę jest tak przemielone na różne sposoby, że nie wydaje się niczym ciekawym
d) popatrz też z tej perspektywy, że my jako mężczyźni możemy nie mieć dobrych zamiarów i kobiety spotkane na ulicy mogą dla bezpieczeństwa z góry odmawiać.

Zobacz ile jest zmiennych tylko w tym jednym punkcie. Poczytaj artykuły na co zwracają kobiety uwagę, staraj się w tych kwestiach poprawić i próbuj szczęścia :) modlitwa o dobrą żonę też na pewno nie zaszkodzi.

 Re: Ożenek - może po prostu nie dla mnie?
Autor: antonima (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2024-11-25 21:02

Kobiety nie są monolitem, który we wszystkich kwestiach myśli tak samo i ma takie same upodobania. Jedne najbardziej zwracają uwagę na wygląd, inne na intelekt, inne na majątek, inne na wrażliwość, inne na to, czy ktoś kocha zwierzęta, czy lubi podróżować, itd. Zastanów się, kim TY jesteś i z jaką kobietą mógłbyś czuć się szczęsliwy. Jeśli szukasz po prostu "kobiety" i to jest Twój jedyny wyznacznik, to nie wróżę sukcesów. Podobnie jeśli zwracasz uwagę tylko na jedną cechę (uroda/inteligencja/jakiś talent itd). Każda kobieta to unikalny człowiek i tak należy do niej podchodzić (a czasami do niej nie podchodzić, i to warto umieć rozeznać).

Zastanów się, czego TY oczekujesz od kobiety i czy to jest realistyczne, oraz co jest absolutnym priorytetem. I wtedy działaj.

Natomiast podbiję komentarz kaktusa dotyczący tego, że kobiety w pewnych sytuacjach mogą nie czuć się bezpiecznie i nie chcieć zawierać znajomości. Ty mozesz wiedzieć że nie masz łych zamiarów, ale obca kobieta tego nie wie i statystycznie lepiej dla niej, jeśli będzie przesadnie ostrożna niż przesadnie ufna.

 Re: Ożenek - może po prostu nie dla mnie?
Autor: rrr (---.dynamic-2-waw-k-2-3-0.vectranet.pl)
Data:   2024-11-25 21:04

Ale czemu Ty założyłeś, że ja podchodzę do losowych kobiet na ulicy :)? Staram się umawiać z tymi, które poznaję w bardziej naturalnym otoczeniu, np. na imprezach u znajomych czy chociażby w pracy. Mimo wszystko dziękuję za odpowiedź

 Re: Ożenek - może po prostu nie dla mnie?
Autor: kaktus (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data:   2024-11-26 10:23

Założyłem tak pewnie z własnych doświadczeń, sam nie raz podchodziłem na ulicy i zawsze był kosz :) Jeżeli zapraszasz dziewczyny z którymi spędzasz czas, to zerknij sobie na coś takiego jak mowa ciała, dużo łatwiej Ci będzie rozpoznać czy jest szansa na cokolwiek czy totalnie nie. Przynajmniej zmniejszy to liczę odrzuceń, a może w kimś po kim się tego nie spodziewałeś zobaczyć pewne podświadome zachowania, które mogą świadczyć o zainteresowaniu.

 Re: Ożenek - może po prostu nie dla mnie?
Autor: Mateusz (---.dynamic.mm.pl)
Data:   2024-11-26 20:52

Moja porada: patrz na palec serdeczny prawej ręki kobiety, którą próbujesz zaprosić na kawę, czy w inne miejsce sprzyjające miłemu spędzaniu czasu we dwoje, popularnie zwanemu randką. Być może, nawet nieświadomie, lokujesz w spektrum swojego zainteresowania mężatki? W dzisiejszych czasach obrączki stały się bardzo subtelne, czasem można je nawet pomylić ze zwykłym pierścionkiem, jaki kobieta może dostać w prezencie ot tak, o ile mężczyzna jest odpowiednio zasobny finansowo. I jeszcze jedna sprawa: kobieta w 9 na 10 przypadków nie zagadnie pierwsza, to Ty musisz zrobić ten pierwszy krok. Być może właśnie to jest przyczyną Twojego przekonania o braku chęci do rozpoczęcia i rozwijania relacji z ich strony.

 Re: Ożenek - może po prostu nie dla mnie?
Autor: Ζ (---.res.spectrum.com)
Data:   2024-11-27 01:38

Czy przemyślałeś rady, które otrzymałeś rok temu? Próbowałeś za nimi pójść? Czy cały czas trzymasz się swojej tezy: "wszystkiemu jest winien Twój wygląd"?

Kobiety są różne. Ale mnie pewnie by zniechęcił do bliższych kontaktów mężczyzna, którego celem byłoby zredukowanie odrzuceń i który starałby się na wstępie mnie rozszyfrować, skupiając się na mowie mojego ciała :D

 Re: Ożenek - może po prostu nie dla mnie?
Autor: hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2024-12-08 02:05

"Dla zmęczonych szukaniem towarzysza życia i tracących nadzieję na znalezienie go"

Może już tu, Rrr, nie zajrzysz. Ale niedawno przeczytałam propozycję pewnych rekolekcji i chodziła za mną myśl, że to mi się kojarzy z problemem kogoś z forum, z ostatnich tygodni, tyle że musiałam poszukać Twojego posta.

Propozycja rekolekcyjna:
O BOGU, KTÓRY PRAGNIE UKAZAĆ CI TWOJE MIEJSCE NA ZIEMI
Weekend dla wszystkich, którzy ciągle szukają swojego miejsca i powołania. Dla rozczarowanych i zmęczonych tym szukaniem. Dla tych, którzy być może dokonali niewłaściwych wyborów i mierzą się z ich konsekwencjami.
Dla zmęczonych szukaniem towarzysza życia i tracących nadzieję na znalezienie go.
Termin: 25-27.04.2025 r.
Prowadzący: ks. Paweł Figura SDB i ks. Jerzy Mikuła SDB

Więcej: https://kopiec.salezjanie.pl/rekolekcje/
Można się przymierzyć i ewentualnie zgłosić.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: