logo
Sobota, 20 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Amalii, Teodora, Bereniki, Marcela – wyślij kartkę
Szukaj w


Facebook
 
kard. Gianfranco Ravasi
Biblia jest dla ciebie
Wydawnictwo Święty Wojciech


Wydawca: Wydawnictwo Święty Wojciech
Rok wydania: 2011
ISBN: 978-83-7516- 396-4
Format: 140x210
Rodzaj okładki: miękka 

Kup tą książkę

 

Adam

Przez jednego człowieka grzech wszedł do świata, a przez grzech śmierć. [...] A przecież śmierć rozpanoszyła się od Adama do Mojżesza
(Rz 5,12.14)

Jak wskazuje poprzedzający rodzajnik (ha), ha-'adam nie jest w języku hebrajskim imieniem własnym, ale zbiorowym określeniem rodzaju ludzkiego: wskazuje po prostu na człowieka każdego czasu i miejsca. Termin ten jest złączony ze źródłosłowem, który przywołuje kolor ochry właściwy glinie – 'adamah – materiałowi, z którego człowiek został uczyniony według opowiadania z Księgi Rodzaju i innych kosmologii wschodnich. Jest to symbol, który służy wyrażeniu jego wymiaru materialnego, skończoności i nietrwałości. Adam jest więc obecny w każdym z nas, w naszym ojcu i w naszych dzieciach, a jego historia opisana w drugim i trzecim rozdziale Księgi Rodzaju dotyczy nas wszystkich. Symboliczne imię będzie nosiła również kobieta, Ewa – hawwah – tzn. żyjąca, matka życia.

Gdy jesteśmy już przy opowiadaniu z Księgi Rodzaju, trzeba też wspomnieć, że ma ono cechę szczególną, określaną mianem "etiologii" – słowa pochodzenia greckiego, które mówi o próbach odkrycia pierwszej przyczyny jakiejś rzeczywistości czy obecnej sytuacji. Jest to dokładnie to, co czyni Autor natchniony, który pragnie odnaleźć ostateczny sens i najgłębsze źródło naszego człowieczeństwa, gdy ukazuje osobę noszącą imię zwykłe, a zarazem uniwersalne: Adam - człowiek. Drugi rozdział Księgi Rodzaju chce przede wszystkim pokazać właśnie plan przygotowany przez Stworzyciela dla tego wyjątkowego stworzenia.

Są trzy relacje, które współtworzą nieustannie historię ludzkości. "Adam" trwa w związku z tym, co u góry, z transcendencją, z Bogiem, od którego otrzymuje życie i to, co określa się jako "ducha / tchnienie życia" (nishmat-hajjîm), a co należy odnieść do naszej koncepcji sumienia. Następnie człowiek jest złączony ze zwierzętami i z naturą, którą ma "uprawiać i doglądać", co znaczy: pracować i przekształcać. Jest wreszcie relacja o charakterze fundamentalnym z "pomocą, która jest do niego podobna", która - jak mówi hebrajski oryginał – "jest przed nim", czyli z kobietą, "kością z jego kości i ciałem z jego ciała". To jest też moment, kiedy zostaje wprowadzony symbol o charakterze decyzyjnym: drzewo poznania dobra i zła - znak moralności i wolności człowieka.

Adam – człowiek, w swojej autonomii wybiera jednak drogę osobistego decydowania, co jest dobre, a co złe – i tak dochodzimy do tego, co określa się jako "grzech pierworodny" (por. 3 rozdz. Księgi Rodzaju). Wspomniane zaś trzy relacje zostają pozbawione podstaw i zniszczone. Człowiek zrywa dialog z Bogiem i zostaje wypędzony poza horyzont Jego cudownej bliskości, którą symbolizuje ogród Eden; związek z naturą zostaje zakłócony, a praca staje się ciężarem (w trudzie będziesz zdobywał z niej pożywienie); więź miłości z kobietą, która była mu podobna, też jest naruszona, co z kolei rodzi konflikty (ku twemu mężowi będziesz kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą).

Pamiętając o tym wszystkim, można zrozumieć ideę, którą znajdujemy u św. Pawła, gdzie Chrystus, nowy Adam, symbol ludzkości odkupionej, zostaje przeciwstawiony pierwszemu Adamowi – grzesznikowi (por. Rz 5,12-21). Święty Paweł dodaje jeszcze, że łaska, którą przynosi Chrystus, nie tylko podnosi nas z naszej słabości, ale daje "dużo więcej", przybrane synostwo i dziedzictwo życia Bożego i wiecznego. Właśnie dlatego, poprzez chrzest, zwlekliśmy z siebie dawnego człowieka z jego uczynkami, a przyoblekliśmy nowego, który wciąż się odnawia ku głębszemu poznaniu Tego, który nas stworzył (Kol 3,9-10).


 



Pełna wersja katolik.pl