logo
Piątek, 07 listopada 2025 r.
imieniny:
Antoniego, Kariny, Przemiły, Wilibrorda – wyślij kartkę
Szukaj w


Moralność

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł

Moralność alternatywna?
Dariusz Salamon SCJ
Można by powiedzieć, że współczesny człowiek jest wyznawcą mediów, tzn., że najbardziej wierzy w to, co powiedzą czy napiszą media. Z tą wiarą łączy się też nowa medialna moralność, która ma swoje przykazania. A podstawowym przykazaniem medialnej, a właściwie liberalnej moralności jest… tolerancja. Można by to „przykazanie” sparafrazować mniej więcej tak: pozwolisz każdemu, aby robił, co mu się podoba i nie będziesz go krytykował. Nie ma już jasnego rozróżnienia między dobrem i złem. 
Trapiąca pokusa
O. Leon Knabit OSB
Co zrobić, kiedy cię trapi pokusa? Najprostsza odpowiedź dzisiejszych czasów brzmi: ulec jej i – ma się z głowy! Jakże częsta jest pokusa, by iść za tym zdaniem. Nie jest to jednak droga dawnych mnichów. Jeśli nawet Kmicic mówił, że Matka Boża od szwedzkich kolubryn mocniejsza, to mnisi wiedzieli, że Bóg jest mocniejszy od szatana. Trzeba więc przede wszystkim zdawać sobie sprawę z tego, że dążenie do doskonałości oznacza walkę z samym szatanem, który jest pierwszym wrogiem duszy. 
Reklama alkoholu oparta jest na kłamstwie
redakcja czasopisma
Od wielu lat apelujemy do władz o wprowadzenie zakazu reklamy alkoholu. Piwo przecież nie jest zwykłym napojem. To alkohol, czyli niebezpieczna substancja psychoaktywna, która szkodzi zdrowiu i ma silne właściwości uzależniające. Jasno mówimy, że taka reklama jest szkołą rozpijania narodu i że za to niszczące naród działanie wielką odpowiedzialność ponoszą stanowiący prawo i rządzący.    O trzeźwości i reklamach alkoholu z bp Tadeuszem Bronakowskim, przewodniczącym Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych rozmawia redakcja DoRzeczy.pl  
Pokusy
ks. Krzysztof Mierzejewski
Chrześcijanin nie musi się bać pokusy, bo został przez Boga zapewniony o łasce, jakiej dostępuje w obliczu pokus... Zło, choć definiowane w metafizyce jako brak dobra, towarzyszy człowiekowi przez całe jego życie w różnych wymiarach i odsłonach. W chrześcijaństwie zło związane jest nie tyle z metafizycznym brakiem, co z osobą szatana – tego, który zło uczynił sposobem istnienia i nadał mu charakter osobowy. 
Gniew i agresja
Marek Woś
Gniew niesprawiedliwy jest „przeklęty, gdyż jest gwałtowny”, a przez zawziętość prowadzi do okrucieństwa (por. Rdz 49, 7). Taki nieopanowany gniew zaćmiewa umysł i wywołuje nienawiść wobec bliźniego, czasem nawet wobec Boga i samego siebie. To odruch niezwykle destrukcyjny. Apostoł Jakub zaznacza, że taki gniew „nie wykonuje sprawiedliwości Bożej” (Jk 1,20). Tymczasem gniew człowieka sprawiedliwego może przynieść dobre rozwiązania.
Gdyby nas piękniej kuszono
Wacław Oszajca SJ
Idąc za Herbertem, i parafrazując jego „potęgę smaku”, można pewnie powiedzieć, że sumienność jest smakiem sumienia, jego istotą. Po tym smaku poznajemy, jakie jest nasze nastawienie do rzeczywistości, i to on pozwala orientować się w gąszczu wydarzeń – smakować je. Sprawia, że nie dajemy się ograniczyć tylko do jed­nego sposobu poznawania rzeczywistośc
Rozbite lustro, czyli kilka uwag o rozeznawaniu duchowym
Cezary Sękalski
Mimo że wszyscy w modlitwie „Ojcze nasz” wypowiadamy słowa „Bądź wola Twoja”, to jednak wśród ludzi wierzących możemy znaleźć najrozmaitsze interpretacje tej frazy. Wielu uważa, że modlitwa modlitwą, ale człowiek powinien zupełnie samodzielnie, bez oglądania się na Boga, kształtować swoje życie, gdyż po to została mu dana wolność. Na przeciwległym biegunie znajdują się poglądy tych, którzy twierdzą, że nawet najbardziej drobne decyzje wymagają każdorazowego uzgodnienia z wolą Bożą, bo inaczej ryzykujemy realizowanie woli własnej, która z natury jest egocentryczna i zepsuta.
W ogrodzie dobra i zła
ks. Przemysław Bukowski SCJ
W życiu człowieka wierzącego zagadnieniem zasadniczym, to znaczy takim, do którego sprowadzają się w gruncie rzeczy wszystkie jego pytania, pragnienia i poszukiwania, jest sprawa zbawienia, czyli życia na wieki w dającej szczęście bliskości Boga. Kiedy deklaruje się on jako niewierzący, cały egzystencjalny trud wkłada właściwie w odkrywanie lub nadawanie życiu określonego sensu.
Codzienny rachunek sumienia
Krzysztof Dzieńkowski SJ
Rachunek sumienia  często jest kojarzony z trudem przyznawania się do  własnych win i słabości.  To tylko część prawdy.  Znany nam święty stawiał akcent w zupełnie innym punkcie. Dla św. Ignacego Loyoli było to jedno z najważniejszych ćwiczeń duchowych, które pomagało mu w szukaniu i znajdowaniu Boga we wszystkim.
Akt pokuty
Przemysław Krakowczyk SAC
Obecny Mszał Rzymski wymienia 4 formy aktu pokuty. Pierwszą i najstarszą formą jest „Spowiedź powszechna” czyli Confiteor (Spowiadam się Bogu...), która do Soboru Watykańskiego II była jedyną formą aktu pokuty. Drugą formą są wersety z Pisma św. recytowane na przemian przez kapłana i lud. Trzecią są wezwania błagalne skierowane do Chrystusa - ta forma aktu pokuty została bezpośrednio zaczerpnięta z pierwotnego sposobu odmawiana Kyrie eleison. Ostatnią, czwartą formą aktu pokuty jest asperges, czyli pokropienie wodą.
 
1  
2  
3  
4  
5  
...
 
 


 

Pełna wersja katolik.pl