logo
Wtorek, 16 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bernadety, Julii, Benedykta, Biruty, Erwina – wyślij kartkę
Szukaj w


Bóg, wiara, rozum

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł

Pokarm na życie wieczne
Jacek Salij OP
Kto tyle tylko wie o życiu wiecznym, że będzie ono niewyobrażalnie szczęśliwe, ten nie zrozumie, dlaczego, aby je osiągnąć, człowiek musi spożywać Ciało Syna Bożego. Najpierw zwróćmy uwagę na dwa najbardziej pospolite błędy, które mogą zniszczyć w nas wiarę w życie wieczne. Otóż niektórzy współcześni chrześcijanie trochę wierzą w życie wieczne, a trochę nie wierzą. Trudno im w życie wieczne uwierzyć dosłownie. Skłonni są raczej przyjmować jakąś bliżej niesprecyzowaną możliwość, że człowiek jakoś jednak przetrwa swoją śmierć.
O pożytku z podglądania Boga
ks. Mirosław Maliński
Ludzie nabierają wody w usta, milkną, szeptem powtarzają: „Tajemnica”. Bardziej ambitni przywołują prastary obraz małego chłopca na brzegu bezkresnego morza, który przelewa wody oceanów do dołka, który sobie wykopał. Ot, rozważanie tajemnicy Trójcy Świętej. Mam podobnie. Uważaj, nie podchodź, „Tajemnica”, „Świętość” – i gorsecik gotowy, oddychać się nie da. Aż tu nagle oświecenie, jakby Tomasz Edison wkręcił żarówkę. Otóż jest dzieło, które rozjaśnia bardzo wiele i to bez zawiłych sformułowań o perychorezie, tchnieniu biernym i czynnym, ba – zupełnie bez słów.
Jak Bóg polował na człowieka
Sławomir Rusin
Dla pierwszych chrześcijan Bóg – bardziej niż groźnym Sędzią – był troskliwym Opiekunem, czego najlepszym dowodem była niecierpliwość w oczekiwaniu na Paruzję. Jeśli kogoś dotykała z Jego strony kara, to rzadko i głównie na skutek wielkiej zatwardziałości serca. Karani byli nie tyle chrześcijanie, co ich prześladowcy lub heretycy. Jednak gdy już stwierdzono, że kogoś owa kara dotknęła, bywało że ku przestrodze opisywano ją z dbałością o najdrobniejszy szczegół. 
Powtórne narodziny...
Sławomir Kamiński SCJ
Nowe życie w Chrystusie to egzystowanie w świetle. W momencie chrztu świętego nad ochrzczonym rozbłyska światło, rozjaśniające mroki nocy paschalnej, a w niej każdej nocy, tak bardzo sprzyjającej działaniu Złego. Jest to światło wiary, dzięki któremu powtórnie narodzony nie jest już nigdy sam. Pozostaje przecież w dobrotliwych dłoniach kochającego Ojca, który od czasu do czasu pozwala przekonać się o równomiernym biciu Jego serca szarpiącemu się w miłości synowi czy córce.
Słowa obietnicy
Stanisław Łucarz SJ
Zapominamy o paschalnym wymiarze naszego życia: jesteśmy tu jedynie przechodniami. Mamy do przejścia pewną drogę, na której z pewnością natkniemy się na wiele niebezpieczeństw. Trzeba ich unikać, a jeśli wpadniemy w pułapkę, trzeba wracać. Jeremiasz podpowiada, by stawiać sobie na tej drodze kamienie milowe, drogowskazy, by wiedzieć, „jak wrócić do miasta” (por. Jr 31,21)...   Z profesorem Janem Grosfeldem rozmawia Stanisław Łucarz SJ
Niewiarygodnie bliski Bóg
ks. Maciej Warowny
Psalm 139 rozpoczyna się słowami: „Panie, przenikasz i znasz mnie, Ty wiesz, kiedy siadam i wstaję. Z daleka przenikasz moje zamysły, widzisz moje działanie i mój spoczynek i wszystkie moje drogi są Ci znane...". Następnie Psalmista na wiele sposobów ukazuje obecność Boga, której doświadcza i o której jest mocno przekonany, by zakończyć słowami: „Wybadaj mnie, Boże, i poznaj me serce; doświadcz mnie i poznaj moje troski, i zobacz, czy nie podążam drogą nieprawości, a prowadź mnie drogą odwieczną!". Dla wierzącego, także czasów Starego Testamentu, jest oczywiste, że Bóg pragnie być blisko człowieka...
Abba...
ks. Krzysztof Napora SCJ
Być może biorąc do ręki Biblię i otwierając jej karty, zadajemy sobie czasem „po cichu” pytanie, czym właściwie jest ta księga? Dlaczego to właśnie po nią sięgam, szukając światła, mądrości, pokoju, Boga? Dlaczego to właśnie ona, a nie jakaś inna, „stróżuje na moim nocnym stoliku” (R. Brandstaetter)? Dlaczego jest dla mnie nieustannie punktem odniesienia? Czy tylko dlatego, że zawiera opis niezwykłych wydarzeń, które rozegrały się w historii narodu wybranego, zapis nadprzyrodzonych interwencji Boga w historii umiłowanego ludu? 
Czy Bóg jest dobrym przewodnikiem? (Rz 9-11)
Danuta Piekarz
Tyle razy słyszymy, że nawet nasze upadki mogą okazać się przydatne w naszym życiu duchowym... dlaczego nie mogłoby być tak również w dziejach zbawienia? Czyż Bóg nie potrafi wykorzystać wszystkiego ku dobru? Św. Paweł użyje nawet bardzo odważnego porównania: jak niegdyś, w czasach wyjścia Izraela z Egiptu, zatwardziałość faraona stała się „okazją” do ukazania Bożej mocy, tak i teraz, gdy część Żydów okazała zatwardziałość, Bóg okazuje moc, przyjmując pogan do ludu Bożego.
Spójrz na Jezusa!
kl. Szymon Szubarczyk SCJ
Ostatecznie zwieńczeniem wysiłków wszystkich tych ludzi w radzeniu sobie z cierpieniem był Jezus Chrystus, który swoim życiem uczy nas, jaki sens może mieć cierpienie.   O mądrości zaczerpniętej z Pisma Świętego, jak też i o Zbawicielu, który pozwolił nam spojrzeć na świat z nowej perspektywy, opowie br. Karol Palus OFMCap, zakonnik, kapłan i katecheta posługujący w Białej Podlaskiej, w rozmowie z kl. Szymonem Szubarczykiem SCJ
Otwarci na Ducha Świętego i przejrzyści. Komentarz Bractwa Słowa Bożego
Elżbieta Marek
Wielu narzeka, że tak wiele jest zła wokół, że nic nie da się zrobić. Gdyby spojrzeć na wątłe światło w ciemności, albo na zwykłą świeczkę zapaloną w mroku nocy zrozumiemy jak wystarczająco oświetla drogę idącym. Tak niewielka ilość soli nadaje smak potrawom. Dlatego niewielu chrześcijan potrzeba, by oświetlić drogę innym. To my mamy być światłem i solą nie zrażając się tym, że jesteśmy mali i słabi. Powinniśmy jednak być otwarci na Ducha Świętego i przejrzyści, aby światło Jezusa oświetlało świat.
 
1  
...
3  
4  
5  
6  
7  
8  
9  
10  
11  
...
 
 



Pełna wersja katolik.pl