logo
Wtorek, 16 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bernadety, Julii, Benedykta, Biruty, Erwina – wyślij kartkę
Szukaj w


Facebook
 
Peter G. Riddell, Beverly Smith Riddell
Anioły i Demonyw różnych religiach świata


Autorzy: Peter G. Riddell, Beverly Smith Riddell
Przekład: Marek Chojnacki
Wydawca: WAM
Rok wydania: 2009
ISBN: 978-83-7505-252-7
Format: 124 x 194
Stron: 352
Rodzaj okładki: miękka 

Kup tą książkę

 

Kosmologie afrykańskie obfitują także w inne rodzaje duchów. Występują w nich duchy ludzi nie objęte kultem przodków, choćby zmarłych, których nie pochowano we właściwy sposób, na przykład ponieważ uznano ich za czarowników czy czarownice albo umarli z daleka od domu.
  
Według BaKongo czarownicy i czarownice stają się 'duchami', a nie 'przodkami' i są skazani na anonimowe błądzenie po jałowych, porośniętych trawą bezdrożach, leżących pomiędzy lasami a żyznymi dolinami uprawnymi[46]. Istnieją też duchy martwych zwierząt; gdy myśliwy Nyoro zabije hipopotama, odprawiany jest obrzęd, który ma zagwarantować, że nie będzie go nękał duch zwierzęcia[47].
  
Mandari wierzą w mściwe nyok - duchy zwierząt zabitych przez ludzi, kalekich dzieci porzuconych i wystawionych na pewną śmierć oraz ludzi, którzy padli ofiarą zabójstw[48]. Są też duchy, które zawsze były duchami, bądź związane z określonymi górami, drzewami i wodospadami, bądź błąkające się bez związku z żadnym konkretnym miejscem. Duchy wiążą się czasem z jakimś fragmentem pola; wówczas zjednuje się je przed rozpoczęciem uprawy bądź w jej trakcie[49]. Duchy bori w Afryce Zachodniej związane są z siłami natury; atakują one znienacka i bez powodu, powodując poważne szkody. Czarownicy podporządkowują je sobie i używają ich przeciwko innym ludziom, jednakże ktoś, kogo "posiadł" bori, jest odporny na działanie innych bori[50].
  
Niektóre duchy wiążą się z magią. Lud Szona wierzy, że czarownicy są opętani przez ducha hieny, która, podobnie jak czarownik, poluje nocą i żywi się trupami[51]. Według ludu Fang z Gabonu w niektórych ludzi wstępuje evus, by ich chronić i pomnażać ich dobra; zarazem jednak - o czym ludzie ci przeważnie nie wiedzą - duch ten porzuca w nocy ich ciała i szkodzi innym. Także i w tym przypadku mamy do czynienia z duchem o dwuznacznym stosunku do człowieka, będącym zarówno źródłem władzy, jak i przekleństwem. By go kontrolować, Fang przestrzegają określonych tabu[52]...

Keith Ferdinando

przypisy:
[46] W. MacGaffey, Religion and Society in Central Africa, dz. cyt., s. 73.
[47] J.H.M. Beattie, Spirit Mediumship and Hunting in Bunyoro, "Man" 63 (1963), s. 188-189.
[48] J. Buxton, Religion and Healing in Mandari, Oxford University Press, London 1973, s. 57-58, 175-176, 226, 254n.
[49] L. Magesa, African Religion: The Moral Traditions of Abundant Life, Orbis, Maryknoll 1997, s. 207-208.
[50] M. Onwuejeogwu, The Cult of the Bori Spirits among the Hausa [w:] M. Douglas, P. Kaberry (red.), Man in Africa, Tavistock, London 1969, s. 279-280.
[51] D. Lan, Guns and Rain, dz. cyt., s. 36.
[52] J.W. Fernandez, Bwiti: An Ethnography of Religious Imagination in Africa, Princeton University Press, Princeton 1982, rozdz. 8.


 



Pełna wersja katolik.pl