logo
Sobota, 20 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Amalii, Teodora, Bereniki, Marcela – wyślij kartkę
Szukaj w


Facebook
 
red. Dawid Czaicki
40 rozważań na Wielki Post
Wydawnictwo Salwator


Wielki Post to czas spojrzenia we własne serce z perspektywy słowa Bożego. Przeżywany w odpowiednim rytmie i z zaangażowaniem ma każdego chrześcijanina doprowadzić do owocnego i świadomego przeżycia wydarzeń paschalnych.
 
Wydawca: Wydawnictwo Salwator
Rok wydania: 2017
ISBN: 978-83-7580-533-8
Format: 120x180
Stron: 190
Rodzaj okładki: Miękka
  
 

 
dzień 4: Jeżeli Go tak pozostawimy, to wszyscy uwierzą w Niego (por. J 11,45-57)

ks . Tomasz Szałanda 
 
Niezwykle interesujący jest ten fragment na wielkopostne rozważanie, bo skupia się na poszukiwaniu Jezusa. Można więc powiedzieć, że doskonale wpisuje się w ogólną tematykę ewangeliczną, w której spotykamy liczne próby odnajdywania Go.
 
Tę misję rozpoczęli pasterze, którzy po objawieniu przez aniołów narodzin Mesjasza, zeszli z gór, by Go odnaleźć, zobaczyć. Podobnie czynili magowie idący do Zbawiciela za przewodem gwiazdy. Również Maryja z Józefem po zakończeniu pielgrzymki do Jerozolimy szukali Go. Potem tłumy po rozmnożeniu chleba, wysłannicy Jaira, setnika oraz Marii i Marty. Oni i wielu innych, w czasie choroby czy śmierci kochanych przez siebie osób, szukali Mistrza, by im pomógł.
 
Dzisiejszy epizod z życia Jezusa również wpisuje się w temat poszukiwania Go. Jednak cel jest zupełnie inny. Poszukującym nie chodzi o zobaczenie oczekiwanego Mesjasza, o obwołanie Go królem, o przywrócenie ukochanym osobom zdrowia czy życia. Im chodzi o Jego śmierć, o święty spokój ze strony okupanta – Rzymian, o zachowanie „dobrze jest jak jest”, o nieutracenie wpływów jako religijnej arystokracji. Wielki Post to również czas poszukiwania Boga, odnajdowania Go. Jeśli taki jest mój plan wielkopostny, to dlaczego Go szukam? Po co? Aby wyznać wiarę w Niego jako Mesjasza i Króla? Aby ukoić serce niespokojne, gdy straciłem kontakt z Ukochanym? Aby prosić o obmycie Jego drogocenną krwią?
 
A może, by Go całkowicie zgładzić w moim życiu, by mieć wreszcie święty spokój serca i sumienia, by bez bólu żyć tak jak chcę – bez ewangelicznego „balastu”?
 
Modlitwa

O Chryste Zbawicielu, składamy Ci dzięki za Twą zbawczą Ofiarę, jedyną nadzieję ludzi!
O Chryste Zbawicielu, dziękujemy Ci za eucharystyczne dzielenie chleba, które ustanowiłeś, aby móc rzeczywiście spotykać Twoich braci i siostry na przestrzeni wieków.
O Chryste Zbawicielu, napełnij serca ochrzczonych prag­ nieniem ofiarowania się wraz z Tobą i zaangażowania na rzecz zbawienia swoich braci i sióstr!
Ty, który jesteś rzeczywiście obecny w Najświętszym Sakramencie, rozlej obficie swoje błogosławieństwo na Twój lud, tutaj zgromadzony, aby stał się prawdziwie znakiem nowego świata!
 
Amen. 

 



Pełna wersja katolik.pl